Senat zajmie się ustawą o organizacji rynku mleka
Senat zajmie się dziś nowelizacją ustawy o organizacji rynku mleka. Zmniejsza ona ustawowe ograniczenia w dysponowaniu indywidualną kwotą mleczną. Nowe przepisy umożliwią także lepsze wykorzystanie indywidualnych limitów i zminimalizują kary za nadprodukcję.
Według Agencji Rynku Rolnego, w roku kwotowym 2014/2015 kary mogą wynieść 80-90 gr. za litr mleka. W efekcie rolnicy będą musieli zapłacić ponad 1 mld zł kar do unijnej kasy za nadprodukcję mleka.
Poseł Jan Krzysztof Ardanowski, były wiceminister rolnictwa, mówi, że ustawa nie rozwiązuje problemów na rynku mleka.
– To są działania niewielkie, na małą skalę, które niczego na dobrą sprawę nie rozwiązują. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że polscy producenci mleka, gospodarstwa, które często zainwestowały ogromne pieniądze, wzięły duże kredyty, to gospodarstwa bardzo mocno zadłużone. Wiele z nich stoi na granicy bankructwa. Przede wszystkim drastycznie spadły ceny mleka – ceny mleka, które rok temu wynosiły 1,60 zł, 1,70 zł i więcej za litr – dochodziły prawie do 2,00 zł, w tej chwili są znacznie poniżej złotówki. Rząd umywa ręce, mówiąc: „niech rolnicy radzą sobie sami”. To skandal, ponieważ bardzo wielu z tych rolników uwierzyło w zapewnienia o rozwoju produkcji, o dochodowym rynku. Rolnicy, producenci mleka zostali przez rząd PO-PSL zostawieni sami sobie – zaznacza Jan Krzysztof Ardanowski.
W poprzednim roku krajowa kwota mleczna została przekroczona o ok. 1,7 proc., a kara wyniosła w sumie 46 mln euro, tj. ok. 200 mln zł.
RIRM