Sebastian Kaleta: Złożę wniosek do NIK o kontrole w warszawskim ratuszu
Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta złoży wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli w stołecznym ratuszu. Chodzi o budzące wątpliwości natury prawnej i merytorycznej umowy zawierane z organizacjami społecznymi.
Organizatorzy zabezpieczyli uczestników imprezy na wypadek przyłapania przez Policję. W ramach projektu współfinansowanego przez m. st. Warszawa oferuje się… pomoc prawną osobom, które zostały przyłapane na posiadaniu narkotyków. https://t.co/V2S3ymJzuk pic.twitter.com/iTlpxE7Xc6
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 9, 2020
Chodzi o 11 organizacji społecznych, zajmujących się rzekomo m.in. profilaktyką w kontekście narkotyków oraz wirusa HIV. Poselskiej kontroli poddano opiewające na ok. 5 mln zł umowy zawarte przez warszawski ratusz w latach 2018-2020.
Analiza umów wykazała szereg uchybień związanych z przejrzystością: brakuje rozliczeń środków, sprawozdań z ich wydatkowania, dokumentacji pokazującej efekty działań, a także ich skalę.
Dodatkowo wątpliwości budzą same inicjatywy, na jakie przekazano pieniądze. Wśród najbardziej jaskrawych przykładów jest rozdawanie w stołecznych klubach dla homoseksualistów testów sprawdzających czystość narkotyków. O szczegółach mówi wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
– Projekty, które były realizowane, w mojej opinii, powinny być skupione na alarmowaniu o niebezpieczeństwach związanych z tymi zjawiskami. Odbiorca mógłby jednak odnieść wrażenie, że projekty promują rozwiązłość seksualną przy zażyciu środków psychoaktywnych, dlatego też zwróciłem się do ratusza o udostępnienie pełnej dokumentacji związanej z tymi dokumentami. Dostęp uzyskałem i przeprowadziłem analizę – podkreśla polityk.
Aby nie być gołosłownym. Na zdjęciu znajduje się informacja ze sprawozdania wskazująca na zakup i dystrybucję testów na JAKOŚĆ narkotyków, które są zażywane w warszawskich klubach. M. St. Warszawa nie zakwestionowało tego wydatku https://t.co/7NRPqZQBGp pic.twitter.com/JjLNfvKYxK
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 9, 2020
Polityk chce, aby umowom przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli. Jednocześnie zaznacza, że wniosek o kontrolę nie dotyczy stricte tematów działań, realizowanych przez organizacje społeczne, ale ewentualnego zaniedbania ze strony władz miasta w wydatkowaniu środków publicznych.
Zuzanna Dąbrowska, Warszawa/RIRM