S. Karczewski: Haniebne, że w rocznicę masakry w kopalni „Wujek” organizowana jest konferencja o projekcie ws. przywrócenia świadczeń byłym funkcjonariuszom służb mundurowych
To haniebne, że w rocznicę masakry w kopalni „Wujek” w Senacie organizowana jest konferencja prasowa o projekcie Lewicy ws. przywrócenia świadczeń byłym funkcjonariuszom służb mundurowych – uważa wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski). To dla mnie zdumiewające i obraźliwe – podkreślił.
W poniedziałek w Senacie odbyła się debata „Ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Ocena skutków, możliwości zmiany”, zorganizowana przez parlamentarzystów Lewicy z udziałem funkcjonariuszy, którzy zostali dotknięci skutkami ustawy. Tzw. ustawa dezubekizacyjna obniżyła od 1 października 2017 r. emerytury i renty za okres „służby na rzecz totalitarnego państwa” od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. Lewica złożyła też w Sejmie projekt ustawy przywracający dawne świadczenia byłym funkcjonariuszom służb mundurowych o czym poinformował na konferencji prasowej szef SLD wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. W konferencji uczestniczył też wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Kukiz’15).
We wtorek w radiowej Jedynce Karczewski odniósł się do uwagi dziennikarza, że za nami są rocznice wprowadzenia stanu wojennego i masakry w kopalni „Wujek”, we wtorek obchodzona jest rocznica krwawych wydarzeń w grudniu 1970 w Trójmieście, tymczasem Lewica składa w Sejmie projekt ustawy likwidujący de facto ustawę dezubekizacyjną, a przed Sejmem bierze udział w demonstracji w obronie „represjonowanych funkcjonariuszy okresu PRL”.
Stanisław Karczewski przyznał, że widział konferencję w Senacie. Jak dodał, Senat nie jest odpowiednim miejscem na takie wydarzenia.
„Przecież to nie jest miejsce, gdzie ta ustawa jest tworzona, ale tam była konferencja z udziałem wicemarszałka Michała Kamińskiego. Zdumiony byłem widząc go wśród polityków Lewicy” – dodał.
Według wicemarszałka, Kamiński mógł już być w ośmiu partiach.
„Widocznie to będzie jego dziewiąta partia, do której chce wstąpić” – ironizował.
Zdaniem Stanisława Karczewskiego, „to haniebne”, że w rocznicę masakry w kopalni „Wujek” organizowana jest taka konferencja w Senacie. „W Senacie, który 30 lat temu – rodził i budował demokrację. To dla mnie zdumiewające i obraźliwe, również dla senatora” – oświadczył wicemarszałek.
PAP