S. Kaleta: Część sędziów chce wprowadzić chaos do polskiego systemu prawnego

Część sędziów chce wprowadzić do polskiego systemu prawnego chaos – powiedział wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, odnosząc się do ostatnich zawirowań wokół Krajowej Rady Sądownictwa.

Sędzia Paweł Juszczyszyn, który został odwołany z delegacji w Sądzie Okręgowym w Olsztynie przez ministra sprawiedliwości, wydał oświadczenie. Zaapelował w nim, aby sędziowie nie bali się polityków. Wszystko stało się po tym, jak sędzia ten domagał się od Kancelarii Sejmu ujawnienia list z podpisami poparcia dla członków KRS. Uzasadniał to potrzebą wynikającą z prowadzonej przez niego sprawy.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta mówi, że to próba wprowadzenia anarchii. Sędzia z Olsztyna podważa porządek prawny – wskazuje polityk.

– Nie ustawodawca decyduje – organy konstytucyjne, jakim są: prezydent, KRS, Sejm czy TK, bo w sprawie powołania sędziów po reformie KRS to właśnie te instytucje konstytucyjne są władne. Jakie skutki mogą rodzić tego typu działania, jakie podjął sąd w Olsztynie? Z wyroku TSUE nic nie wskazuje, że jakieś przepisy prawa w Polsce są nieprawidłowe. Wskazuje jedynie, że tam, gdzie jest prawo unijne w postępowaniu, można ocenić, czy dany organ, który powołuje sędziów, spełnia pewne przesłanki, które powodują, że sędzia może być niezawisły – podkreśla.

W ubiegłym tygodniu TSUE wskazał, że KRS może w sposób obiektywny składać wnioski do prezydenta o powołanie na stanowisko sędziego. Należy sprawdzić jednak zakres kontroli sądowej takich wniosków. Samej decyzji prezydenta nie można zaskarżyć.

Z kolei marszałek Senatu oraz I prezes Sądu Najwyższego zapowiedzieli prace nad nową ustawą dot. funkcjonowania KRS. Prof. Małgorzata Gersdorf wskazuje, że zmiana prawa pozwoli najszybciej usunąć wątpliwości dotyczące niezależności Rady.

RIRM