Rząd wciąż nie ratyfikował umowy ws. regulacji Odry

Zachodniopomorscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości poinformowali w Szczecinie, że rząd do dziś nie ratyfikował umowy w sprawie regulacji Odry. Chodzi o umowę dotyczącą poprawy sytuacji na drogach wodnych na pograniczu polsko-niemieckim.

Dokument został podpisany w kwietniu, w czasie konsultacji międzyrządowych, pod przewodnictwem premier Ewy Kopacz i kanclerz Angeli Merkel.

Posłowie PiS-u żądają wyjaśnień w sprawie braku ratyfikacji umowy. Obecną sytuację poseł Joachim Brudziński nazwał „kabaretem”.

– Do dziś do Sejmu nie wpłynął wniosek o ratyfikację tej umowy ze strony rządu. Interpelacja w tej sprawie przygotowana została przez pana posła Jacha. Odpowiedź pana Macieja Grabowskiego, ministra środowiska, jest przykładem bełkotu i nowomowy urzędniczej. Mogłoby być śmiesznie, gdyby rzecz nie dotyczyła naprawdę istotnych spraw. Mamy do czynienia z kolejnym kabaretem. Pytanie, czy do wyborów będziemy mieli jeszcze tego typu wizerunkowe szopki? – komentował Joachim Brudziński.

Ministerstwo środowiska opóźnienie tłumaczy pracami dotyczącymi pozyskania środków kredytowych międzynarodowych oraz koniecznością zatwierdzenia dokumentów dotyczących funduszy unijnych. Po ukończeniu tych prac możliwe będzie wskazanie źródeł finansowania oraz stworzenia odrębnego programu finansowania inwestycji na Odrze granicznej – zapewnia resort.

Sprawa dotycząca regulacji Odry jest bardzo pilna i ważna dla zachodniej Polski. Obecnie poważnym zagrożeniem są występujące w dolnym odcinku rzeki powodzie zatorowe. Są one powodowane utrudnionym spływem nadmiaru wód z topniejącego lodu. Akcje lodołamania często są niemożliwe z powodu niedostatecznej dla lodołamaczy głębokości wody.

RIRM