fot. PAP/EPA

Rosyjska FSB o nagraniu rozmowy A. Nawalnego z funkcjonariuszem tej służby: „To prowokacja zrealizowana przy zaangażowaniu zagranicznych służb specjalnych”

„To prowokacja zrealizowana przy zaangażowaniu zagranicznych służb specjalnych”  – tak Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zareagowała na opublikowane nagranie rozmowy Aleksieja Nawalnego z funkcjonariuszem FSB zamieszanym w próbę otrucia rosyjskiego opozycjonisty.

Nagranie rozmowy z Konstantinem Kudriawcewem, Aleksiej Nawalny opublikował w internecie. To właśnie ten funkcjonariusz FSB miał być zamieszany w próbę otrucia rosyjskiego opozycjonisty. Dzwoniąc do Kudriawcewa, Nawalny użył specjalnej aplikacji i przedstawił się jako Maksim Ustinow, doradca byłego szefa FSB Nikołaja Patruszewa. Nawalny wciągnął mężczyznę w 45-minutową rozmowę twierdząc, że sporządza raport dla zwierzchników i chce wyjaśnić niektóre szczegóły.

Na nagraniu Kudriawcew mówi, że Nawalny umarłby na skutek otrucia, gdyby nie awaryjne lądowanie jego samolotu w Omsku i atropina, którą podali mu lekarze pogotowia. Dodaje też, że środkiem trującym skażona była bielizna Nawalnego

Federalna Służba Bezpieczeństwa stwierdziła, że opublikowane nagranie rozmowy Aleksieja Nawalnego z funkcjonariuszem FSB jest „fałszywe”. Według FSB, publikacja nagrania jest „prowokacją” zrealizowaną przy zaangażowaniu zagranicznych służb specjalnych. Nagranie rozmowy telefonicznej Aleksieja Nawalnego z funkcjonariuszem FSB skomentował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Jego zdaniem, opozycjonista jest „chory” i widać u niego „wyraźną manię prześladowczą”.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl