M. Jach: Tarcza antyrakietowa nie powstaje przeciwko Rosji

Tarcza antyrakietowa nie jest budowana przeciwko Rosji. Ma zabezpieczyć Europę przed pociskami z Bliskiego Wschodu – podkreśla poseł Michał Jach. Szef sejmowej Komisji Obrony Narodowej odniósł się w ten sposób do słów prezydenta Rosji na temat tarczy antyrakietowej w Rumunii i Polsce.

Władimir Putin stwierdził, że Rosja będzie zmuszona w odpowiedni sposób zareagować, żeby zminimalizować zagrożenie, jakie stanowi budowa tarczy. „O ile wczoraj te części terytorium Rumunii nie wiedziały, co znaczy być na naszym celowniku, to dzisiaj będziemy musieli przedsięwziąć pewne środki, by zapewnić sobie bezpieczeństwo” – powiedział Putin.

Rosyjski prezydent dodał, że tak samo będzie w przypadku Polski.

Michał Jach podkreśla, że jest to kolejny przykład agresywnej retoryki Kremla. W ocenia posła, Rosja zwiększy liczbę wojsk przy granicach z Polską.

– To, że Putin może wykorzystać budowę tej tarczy w Rumunii i w Polsce, to jest tylko pretekst do tego, żeby np. zwiększyć liczebność sił w Kaliningradzie (…) czy też na wschodniej granicy NATO. W moim głębokim przekonaniu niewiele zmienia to w sytuacji i jestem przekonany, że prezydent Putin o tym doskonale wie – że to jest system obrony, nie agresji – mówi poseł Michał Jach.    

Od 12 maja oficjalnie operacyjna jest amerykańska tarcza antyrakietowa zainstalowana w Rumunii. Z kolei 13 maja w Redzikowie odbyła się uroczysta inauguracja budowy instalacji obrony przeciwrakietowej w Polsce. Baza ma być gotowa do działania w 2018 roku.

RIRM