Resort rolnictwa pomoże rolnikom, których grunty zostały podtopione podczas ostatnich wezbrań rzek
Ministerstwo Rolnictwa zapowiada pomoc rolnikom, których grunty zostały podtopione podczas ostatnich wezbrań rzek. Poinformował o tym szef resortu Jan Krzysztof Ardanowski. Minister przypomniał, że istnieje mechanizm pomocy, który działa w sytuacji klęski żywiołowej.
Samorządy lub rolnicy powinni skontaktować się w sprawie szkód z wojewodami. Następnie specjalne komisje oszacują straty, a państwo udzieli pomocy.
O tym, jak ważne jest wsparcie ze strony państwa, mówił Zbigniew Obrocki, członek Rady Krajowej NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych.
– Większość film ubezpieczeniowych – jeżeli rolnik się zgłasza do jakiejś firmy i ma grunty rolne na terenach, które są narażone na susze, powódź czy inne kataklizmy – nie chce ubezpieczać, a jeżeli już się zgodzą na ubezpieczenie, to te opłaty są bardzo wysokie i rolnika na to nie stać. W tej sytuacji, jeżeli się rzeczywiście taki kataklizm zdarzy, to pomoc państwa jest niezbędna z tego względu, że jeżeli ten kataklizm dotknie większości gospodarstwa tego rolnika, to praktycznie ten rolnik jest skazany na bankructwo. On sobie po prostu nie poradzi z tym wszystkim – podkreślił Zbigniew Obrocki.
Zbigniew Obrocki zaznaczył, że z powodu wysokich składek rolnicy często ubezpieczają tylko część gospodarstwa.
Dodał, że związkowcy od dłuższego czasu zabiegają o utworzenie specjalnych funduszy publicznych, które wypłacałyby rolnikom pieniądze w sytuacjach kryzysowych.
RIRM