fot. https://pixabay.com/

Resort klimatu o raporcie NIK: Minister zapewniła realizację zadań dot. zagrożeń związanych z jakością wód

Minister Klimatu i Środowiska zapewniła realizację obligatoryjnych zadań ustawowych będących w jej właściwości, dotyczących ochrony środowiska, w odniesieniu do zagrożeń związanych z jakością wód – przekazali przedstawiciele resortu klimatu, odnosząc się do raportu NIK w sprawie Odry.

Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska w informacji przesłanej PAP odnieśli się do raportu, który Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała 14 listopada br. Dotyczył on sytuacji z lata 2022 r., kiedy na Odrze i jej dorzeczach dochodziło do masowego śnięcia ryb, wywołanego tzw. „złotą algą”. W raporcie wskazano, że kluczowe organy administracji publicznej odpowiedzialne za bezpieczeństwo obywateli pozostawały bierne w pierwszej fazie katastrofy ekologicznej. NIK wskazywała, że choć w rzece pojawiły się tysiące martwych ryb, to nie podjęto odpowiednich działań; alarmy ostrzegawcze skierowane do mieszkańców pojawiły się z kilkunastodniowym opóźnieniem.

W komunikacie przedstawiciele ministerstwa przypomnieli, że zdaniem NIK „zagrożenie środowiskowe wywołane przez inwazyjny gatunek obcy było bezprecedensowe nie tylko w skali kraju, ale także wśród odnotowanych w ostatnich latach w całej Europie”.

„Państwowy monitoring środowiska prowadzony na podstawie obowiązujących Polskę regulacji międzynarodowych i polskich jest dostępny cały czas, co w niewystarczającym stopniu uwzględnił w swoim raporcie NIK. Natomiast gwałtowny, wynikający ze splotu niekorzystnych dla Odry czynników rozwój inwazyjnego gatunku obcego wymagał wzmożenia badań i uwzględnienia w nich także konieczności zweryfikowania hipotez okazujących się często fałszywymi – np. rtęć, czy duże ładunki zrzutów przemysłowych” – przekazali przedstawiciele wydziału komunikacji medialnej Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

W komunikacie napisano, że „naukowcy mówili o suszy 500-lecia”, a niski poziom wód i ich obniżone parametry doprowadziły do rozwoju złotej algi w Odrze. Podkreślono, że minister Anna Moskwa działała zgodnie z procedurami.

„Minister Klimatu i Środowiska zapewniła realizację obligatoryjnych zadań ustawowych będących w jej właściwości, dotyczących ochrony środowiska, w odniesieniu do zagrożeń związanych z jakością wód. W okresie objętym kontrolą w sposób wystarczający sprawowała nadzór nad realizacją przez GIOŚ zadań związanych z monitoringiem wód rzek w zakresie wynikającym z Programu Państwowego Monitoringu Środowiska na lata 2020-2025 oraz prowadzeniem i koordynowaniem kontroli, a także kierowaniem działalnością Inspekcji Ochrony Środowiska w tym zakresie. Minister podejmowała szereg działań zmierzających do koordynacji zadań w zakresie nadzoru nad GIOŚ, GDOŚ oraz wymiany informacji z Ministerstwem Infrastruktury oraz PGW WP, a także z przedstawicielami strony niemieckiej” – przekazano w komunikacie.

Wśród działań minister wymieniono m.in powołanie specjalnego zespołu ds. sytuacji na Odrze.

„Zespół odbył kilkadziesiąt spotkań i narad. Efektem są dwa obszerne raporty naukowe z analizą zjawiska masowego śnięcia ryb w Odrze, sytuacji panującej na rzece oraz rekomendacjami, które pomogą uniknąć zjawisk o podobnej skali w przyszłości. Na podstawie analiz badawczych i rekomendacji zespołu wprowadzony został stały monitoring jakości wód. System ten jest ukierunkowany na wykrywanie »złotej algi« i ryzyka jej toksycznego zakwitu. Zespół sformułował też wskazania konkretnych działań zaradczych” – poinformowali przedstawiciele ministerstwa.

Jak przekazano w komunikacie, społeczeństwo było informowane o działaniach podejmowanych w sprawie Odry, a minister sama brała udział w licznych spotkaniach, m.in. „uczestniczyła w posiedzeniach Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, a także w pracach Zespołu MSWiA”.

„Podejmowane działania w MKiŚ zarówno w samym ministerstwie, jak i poza nim, wyczerpywały wszelkie znamiona działań ministerialnego zespołu zarządzania kryzysowego. Obok narad zespołów eksperckich, od sierpnia 2022 roku obyły się dziesiątki spotkań roboczych, m.in. z przedstawicielami samorządów, z urzędami wojewódzkimi, ze stroną społeczną, w tym PZW. Odbył się okrągły stół Odrzański z NGO i przedstawicielami spółek i przedsiębiorstw wydobywczych. Dwukrotnie odbyły się również międzynarodowe warsztaty naukowe na temat »złotej algi«” – wskazano.

W komunikacie zaznaczono, że podejmowane w 2022 r. działania zostały opracowane wytyczne dotyczące rozwiązywania podobnych kryzysów w przyszłości. W tym kontekście wymieniono m.in. na stałą analizę stanu wód. Wskazano na potrzebę rozbudowy automatycznego monitoringu.

„Konieczny jest również dalszy monitoring dorzecza Wisły, gdzie są warunki do potencjalnego rozwoju »złotej algi«. Ważnym zadaniem jest też kontynuacja inteligentnego zarządzania zrzutami. Zapewni to stała współpraca pomiędzy służbami oraz utworzenie centrum zarządzania zagrożeniami środowiskowymi i opracowanie specjalnego modelu umożliwiającego prognozowanie zagrożeń” – poinformowali przedstawiciele ministerstwa.

Podkreślono, że rozwojowi złotej algi będą sprzyjać zjawisko suszy. Jak podkreślono, w trakcie występowania niskich stanów wód i upałów „zalecane jest czasowe ograniczenie zrzutów przemysłowych oraz utrzymanie podwyższonych przepływów ze zbiorników retencyjnych, aby nie dochodziło do nagłego pogorszenia parametrów wody, ani do stagnacji wód”.

Przekazano, że w przyszłości istotna będzie kontynuacja kontroli, które mają wykazać m.in. nielegalnie wylewane ścieki. Wskazano też na potrzebę dalszej realizacji programów odbudowy ekosystemów, m.in. poprzez zarybianie.

„Konieczne są też dalsze badania naukowe związane z neutralizacją »złotej algi«. Aby powstrzymać rozwój »złotej algi« zalecane jest punktowe stosowanie biostabilizatorów. Do najważniejszych zadań, które powinny być realizowane w perspektywie najbliższych lat należy również realizacja inwestycji związanych z odsalaniem wód kopalnianych przez zakłady wydobywcze” – przekazano.

Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska przekazali także, że trwają prace związane ze zwiększeniem naturalnych możliwości retencyjnych w dorzeczu Odry.

Kontrolerzy NIK w swoim raporcie przekazali, że przyczyną katastrofy ekologicznej z 2022 r. była toksyna wytwarzana przez glony Prymnesium parvum (tzw. złote algi). Ich rozwój był możliwy ze względu na działalność człowieka.

„Ich naturalnym środowiskiem są wody słone i słonawe, a nie rzeki słodkowodne. Niestety, w wyniku działalności człowieka, Odra od wielu lat jest zanieczyszczana, w tym solami pochodzącymi z wód dołowych odprowadzanych przez zakłady górnicze. Wysokie zasolenie, jak też występujące w rzece i jej dopływach substancje odżywcze stworzyły dogodne warunki do rozwoju złotej algi” – poinformowano w raporcie.

„Na odcinku kilkuset kilometrów masowo wymierały ryby i inne organizmy wodne, np. małże i ślimaki wodne. Według Komisji Europejskiej i Europejskiej Agencji Środowiska była to jedna z największych katastrof ekologicznych w najnowszej historii rzek europejskich. Jej skutki nie ograniczały się wyłącznie do środowiska. Dotknięta nimi została także gospodarka, a w szczególności branża turystyczna i gastronomiczna” – wskazała Najwyższa Izba Kontroli.

PAP

drukuj