fot. flickr.com

Reduta Dobrego Imienia napisała list w obronie polskiego konsula wydalonego z Norwegii

Wydalenie dyplomaty, który wypełnia swe podstawowe zadania konsularne, to sytuacja bez precedensu zasługująca na stanowcze potępienie – napisała w środę Reduta Dobrego Imienia wyrażając jednocześnie swój sprzeciw wobec decyzji władz Norwegii o wydaleniu polskiego konsula.

Norweskie MSZ poinformowało w poniedziałek, że podjęło decyzję o wydaleniu z Norwegii polskiego konsula Sławomira Kowalskiego. Polski dyplomata znany jest z walki z urzędem Barnevernet o prawa polskich dzieci. Według rzeczniczki norweskiego MSZ Ane Haavardsdatter Lunde przyczyną decyzji jest „niezgodna z rolą dyplomaty działalność konsula w kilku sprawach konsularnych, w tym jego niewłaściwe zachowanie wobec funkcjonariuszy publicznych”. Polski dyplomata ma trzy tygodnie na opuszczenie Norwegii.

Biuro prasowe polskiego resortu dyplomacji poinformowało w środę PAP, że „minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz podjął decyzję o pozostaniu konsula Sławomira Kowalskiego na pełnionym przez niego obecnie stanowisku do końca kadencji, która upływa z końcem czerwca br.”. Jak zaznaczono, konsul Kowalski „pełni obowiązki kierownika wydziału konsularnego Ambasady RP w Królestwie Norwegii od 2013 r.”.

W środę po południu Reduta Dobrego Imienia Polska Liga przeciw Zniesławieniom w liście przesłanym PAP wyraziła swój sprzeciw wobec decyzji władz Norwegii.

„Nakaz opuszczenia kraju wobec dyplomaty, w stosunku do którego jedynym zarzutem jest sumienne wypełnianie zadań związanych z ochroną praw obywateli kraju, który reprezentuje, w tym przede wszystkim małoletnich przebywających na terenie Norwegii, odczytujemy jako element realizowanej przez władze w Oslo polityki wynaradawiania polskich dzieci” – czytamy w liście.

„Wydalenie dyplomaty, który wypełnia swe podstawowe zadania konsularne, to sytuacja bez precedensu zasługująca na stanowcze potępienie” – podkreślają autorzy listu.

Zaznaczają także, że polski konsul „dał się poznać jako dyplomata, który w sposób wyjątkowy zaangażował się w pomoc polskim rodzinom walczącym o opiekę nad dziećmi siłą odbieranymi przez norweski Urząd ds. Dzieci Barnevernet”.

Zdaniem autorów listu „Pan Konsul na co dzień obserwując dramat rodziców, dzieci, rozdzielanego rodzeństwa trafiającego do różnych ośrodków i rodzin zastępczych walczył o egzekwowanie każdego, najmniejszego prawa przysługującego przebywającym w Norwegii Polakom”.

„Mimo wielokrotnych ostrzeżeń z walki tej nie zrezygnował” – podkreślają.

Reduta wskazuje także, że „doskonała znajomość procedur i niezwykła odwaga polskiego dyplomaty sprawiły, że wiele polskich rodzin odzyskało swoje pociechy, a duża część uzyskała pomoc prawno-językową”, o czym mogła się przekonać trzy lata temu, gdy zaangażowała się w pomoc w odzyskanie praw do polskiego dziecka, o które wystąpiła jego babcia.

„Pan konsul Sławomir Kowalski w sposób wyjątkowy zaangażował się w pomoc zmagającej się z bólem po stracie jedynego dziecka kobiecie, pierwszy raz przebywającej poza granicami Polski, nie znającej ani języka, ani procedur” – wskazuje.

Dodaje, że polski konsul wielokrotnie podróżował też do miejscowości, w której przebywał chłopiec i mimo sprzeciwu Barnevenet uczestniczył w odbywających dwa razy w roku w obecności urzędniczek Barnevernet widzeniach babci z wnukiem.

„Pan konsul Sławomir Kowalski broniąc najsłabszych stanął naprzeciw potężnej machiny urzędniczej Barnevernet, która w naszej ocenie działa na gruncie uprzedzeń narodowościowych w stosunku do Polaków. To właśnie za konsekwentną obronę polskich dzieci rząd w Oslo postanowił wydalić z terenu Norwegii niewygodnego konsula Sławomira Kowalskiego spełniającego wzorowo swoje zadania” – podkreślono w liście.

Sławomir Kowalski, który jest kierownikiem wydziału konsularnego w ambasadzie RP w Oslo, udzielił pomocy 150 polskim rodzinom w związku ze sprawami o odebranie dzieci przez norweskie Barnevernet, tamtejszy ośrodek zajmujący się ochroną praw dzieci.

W 2016 roku Kowalski został „Konsulem Roku” w konkursie organizowanym przez polskie MSZ „za adekwatne działania i umiejętną współpracę ze stroną norweską w sprawach małoletnich obywateli polskich, znajdujących się pod opieką miejscowych służb socjalnych”.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl