fot. Monika Bilska

Radio Maryja jest blisko ludzi

Katolicki głos Radia Maryja towarzyszy wiernym przez cały dzień. Jest bliski, zwłaszcza tym, o których nikt inny nie pamięta. To osoby chore i samotne postrzegają toruńską rozgłośnię jako prawdziwego przyjaciela. Radio jest przy człowieku. I w ten sposób wpisuje się w dzieło ewangelizacji.

Kasia i jej młodsza siostra przyjechały do Torunia w zastępstwie, za babcię, która nie dotarła przez chorobę.

– Babcia miała przyjechać, ale ze względów zdrowotnych właśnie nie mogła i prosiła nas, żeby ją zastąpić – powiedziała Kasia.

Wnuki towarzyszą w modlitwie także pani Marii.

– Mam wnuczkę, mającą 2,5 roku, która odmawia „Zdrowaś Maryjo”, apel Jasnogórski i śpiewa „Maryjo Królowo Polski”. Śmiesznie to wygląda, ale jest bardzo fajnie. Jak jest włączona Telewizja Trwam, to ona już wie, że są modlitwy – powiedziała pani Maria.

Modlitwy, które – jak zaznaczył pan Karol – towarzyszą zwłaszcza tym, którzy nie mogą pójść do Kościoła. Ale i tym, którzy nie mają już bliskich, z którymi mogliby porozmawiać.

– Rano jest różaniec, w południe Anioł Pański, wieczorem różaniec. To jest coś dobrego dla ludzi chorych, bo taka osoba nie może wyjść, leży w łóżku, a jest przy nim Radio Maryja – wskazał pan Karol.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska wielokrotnie słyszał, jak Radio Maryja wybrzmiewało w szpitalnych salach.

– Jestem ciągle pracującym lekarzem, więc widzę, jak na salach szpitalnych rozbrzmiewa głos Radia Maryja, jak ludzie się modlą w ciężkich dla nich chwilach – powiedział wiceminister Waldemar Kraska.

Dzięki właśnie tej modlitwie i obecności Radia wielu Polaków doświadczyło ogromnego wsparcia i cudów uzdrowienia.

– Radio zagościło kilkanaście lat temu w naszym domu, w czasie, kiedy bardzo chorowałam. Ono podnosiło mnie na duchu, wspierało, pomagało. Wiedziałam, że nie jestem sama, bo znajomi nie zawsze mieli czas, a Radio było ze mną zawsze – podkreśliła jedna z uczestniczek obchodów 28. rocznicy powstania Radia Maryja.

Tymi wartościami, jakie głosi toruńska rozgłośnia, żyją słuchacze. Stąd ich troska o chorych i samotnych – zaznaczyła pani Józefa.

– Nawet w święta zbieramy się, organizujemy jakieś drobne upominki, odwiedzamy się nawzajem. Jak ktoś nie może wychodzić po zakupy, no to zawsze któraś z pań coś pomoże, zrobi, przyniesie – powiedziała pani Józefa.

Pielgrzymi, którzy dzisiaj odwiedzili swój kościół – Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II – a także Radio Maryja, podkreślali, że nie wyobrażają sobie dnia bez katolickiego głosu w ich domu.

– Radio towarzyszy mi cały dzień. Jest włączone od samego rana na 24 godziny – powiedziała pani Maria.

– Powiem tylko jedno, Radio Maryja jest tylko i wyłącznie moim szczęściem. Kocham je i słucham przeszło już 20 lat – mówiła inna z pań pielgrzymujących do Torunia.

Radio Maryja jest jedyną rozgłośnią, która każdego dnia jest w kontakcie z rodakami. I nie tylko do nich mówi, ale co ważniejsze – słucha.

TV Trwam News

drukuj