Przedłużenie tarczy antyinflacyjnej zagrożeniem dla budżetu?
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pod koniec ubiegłego tygodnia, że rząd przedłuży tarczę antyinflacyjną. Pierwotnie przepisy miały obowiązywać do końca lipca. Dr Mariusz Sokołek, ekonomista, przyznał, że kontynuowanie tarczy antyinflacyjnej jest dość ryzykowne. Ekspert wskazał na kwestię zabezpieczania dochodów budżetowych.
Rządowa tarcza obniżyła ceny podstawowych artykułów żywnościowych, a także energii. Dzięki temu w naszych portfelach zostaje więcej pieniędzy.
Dr Mariusz Sokołek stwierdził, że obniżka VAT-u jest ryzykowna dla budżetu. Problemem może być deficyt, który będzie musiał zostać pokryty z innej daniny.
– Obniżanie ceny VAT-em jest dla mnie dość ryzykowne, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo budżetu. Z czasem, jeśli obniżymy VAT, będziemy musieli zaspokoić dług publiczny inną daniną. Niezależnie od tego, czy nazwiemy ją VAT-em lub innym obciążeniem podatkowym, to dochody budżetowe muszą być takie same. Siłą rzeczy suma dochodów budżetowych tylko zmieni swoją nazwę z VAT na inną daninę – mówił dr Mariusz Sokołek.
Tarcza antyinflacyjna 2.0 weszła w życie 1 lutego bieżącego roku. Obniżony bądź zredukowany został VAT m.in. na media, nawozy oraz paliwa płynne.
Polska i kraje świata zmagają się z rekordową inflacją. Dodatkowo na ceny wpływa rosyjska inwazja na Ukrainę.
RIRM