Wobec hamującej inflacji padają pytania, m.in. o to, jak długo rząd utrzyma regulacje składające się na tarczę, która była odpowiedzią na wzrost cen? Dr Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej mówi o potrzebie stopniowych i rozważnych działań.
Premier Mateusz Morawiecki wskazał, że w czasie turbulencji gospodarczych rząd musi interweniować, aby złagodzić skutki kryzysu dla obywateli. Szef rządu podczas konferencji „Chronimy Polaków” w Kancelarii Premiera podsumował zarządzanie kryzysem energetycznym wywołanym przez rosyjską agresję.
Rząd wprowadza zmiany w tarczy antyinflacyjnej. Utrzymana będzie zerowa stawka podatku VAT na żywność, ale znikną obniżone stawki tego podatku na energię. Jednocześnie rząd zamrozi w przyszłym rok ceny prądu i gazu.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że zerowy VAT na żywność będzie obowiązywał przynajmniej przez pierwsze dwa kwartały przyszłego roku. Koszt kontynuacji tarczy antyinflacyjnej w tym zakresie to ponad 8 mld złotych. Jeszcze w tym tygodniu resort finansów ma opublikować rozporządzenie w tej sprawie.
Rząd pracuje nad projektem ustawy zamrażającej ceny gazu dla gospodarstw domowych. Przepisy, które zaczną obowiązywać z początkiem przyszłego roku, zapewnią niższe ceny gazu po wycofaniu tzw. tarczy antyinflacyjnej. Polski rząd liczy, że Komisja Europejska dotrzyma słowa i przygotuje rozporządzenie wprowadzające limity cen błękitnego paliwa.
Tarcza antyinflacyjna pozostaje, tylko w zmienionej formie – powiedział w poniedziałek podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że tak długo, jak się da, utrzymane będą zerowe stawki VAT na żywność.
Szykuje się interwencja Komisji Europejskiej dotycząca tarczy antyinflacyjnej opracowanej przez polski rząd. Bruksela ma uwagi do rozwiązań w niej zawartych. Chodzi o obniżone stawki VAT na gaz, paliwa silnikowe i nawozy – podaje prasa.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę przedłużającą Tarczę Antyinflacyjną – poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Oznacza to, że niższe stawki VAT m.in. na żywność, paliwa, a także zwolnienie z akcyzy energii elektrycznej będą obowiązywać do 31 grudnia br.
Prof. Henryk Wnorowski z Rady Polityki Pieniężnej spodziewa się, że rząd będzie kontynuował w przyszłym roku część tarcz antyinflacyjnych. Ekonomista zauważył na antenie Radia Maryja, że rząd w pewien sposób przekazał taką wiadomość w projekcie ustawy budżetowej na 2023 rok.
Prawo i Sprawiedliwość chce przedłużyć tarczę antyinflacyjną do końca października. Poprawkę w tej sprawie zarekomendowała sejmowa Komisja Finansów Publicznych. Opozycja przekonuje, że tarcza wymaga zmian, gdyż ceny rosną mimo obniżki podatków.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział pod koniec ubiegłego tygodnia, że rząd przedłuży tarczę antyinflacyjną. Pierwotnie przepisy miały obowiązywać do końca lipca. Dr Mariusz Sokołek, ekonomista, przyznał, że kontynuowanie tarczy antyinflacyjnej jest dość ryzykowne. Ekspert wskazał na kwestię zabezpieczania dochodów budżetowych.
Jestem pozytywnie zaskoczony, że obniżono podatki w tak wielu czynnikach. Dotyczy to produktów żywnościowych, paliwa, ciepła, nawozów. Jest to dobrze pomyślane, dlatego że to wszystko jest istotnie powiązane. Za pół roku zobaczymy, jaka będzie sytuacja (…). Nie można przesadzać. Może da się wymyślić jeszcze jakieś inne dodatkowe rozwiązania, ale na tym etapie trzeba poczekać. Obniżka akcyzy już zadziałała i spłaszczyła inflację. Tych kilka nowych czynników również powinno spłaszczyć, czyli powodować, że inflacja nie będzie rosła – powiedział prof. Zbigniew Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana, w piątkowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.