fot. PAP/EPA

Mer Chersonia: Kończy się nam żywność, leki, paliwo. Nie mamy korytarzy humanitarnych

W kontrolowanym przez Rosjan Chersoniu kończą się lekarstwa, żywność i paliwo, a nie ma możliwości dostarczenia tam pomocy humanitarnej – ostrzegł w niedzielę mer miasta, Ihor Kołychajew, cytowany przez agencję Ukrinform.

„Niestety, nie mamy >>zielonego korytarza<< – powiedział Ihor Kołychajew.

Mer Chersonia poinformował, że do miasta nie można dostarczyć pomocy humanitarnej. Tymczasem w sklepach kończą się produkty żywnościowe, a w aptekach leki. Na stacjach benzynowych jest tylko olej napędowy, a nie ma już benzyny.

Położony na południu Ukrainy Chersoń jest kontrolowany przez wojska rosyjskie, które ogłosiły w sobotę, że wprowadzą tam system komendantur, by „podtrzymywać porządek”.

PAP

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl