PAP/Albert Zawada

Protest zwolenników totalnej opozycji

W stolicy odbyła się manifestacja, która ma być wyrazem obrony Polski w Unii Europejskiej. Zwolennicy totalnej opozycji protestowali także w innych miastach Polski.

Dzisiejsze manifestacje to odpowiedź na apel Donalda Tuska. Lider Platformy Obywatelskiej wezwał wyborców totalnej opozycji oraz wszystkich, którym nie jest po drodze z obecnym obozem rządzącym, do stawienia się dziś w Warszawie.

– Operacja wyprowadzania Polski z Europy – zaplanowana przez Jarosława Kaczyńskiego – ruszyła pełną parą. Jeśli pozostaniemy bierni, to nic go nie zatrzyma – mówił Donald Tusk, lider PO.

Totalna opozycja nie może pogodzić się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Wyrokiem, który potwierdził to, co dla każdego Polaka powinno być oczywiste, czyli że konstytucja jest najwyższym prawem w Rzeczypospolitej Polskiej. Konstytucja RP jest nadrzędna względem prawa Unii Europejskiej, jednak politycy Platformy Obywatelskiej próbują przekształcić to we własną narrację, jakoby Prawo i Sprawiedliwość chciało wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Tę narrację podtrzymał dziś na Placu Zamkowym Donald Tusk.

– Pseudotrybunał, grupa przebierańców przebranych w sędziowskie togi,  na polecenie prezesa partii rządzącej postanowiła wyprowadzić naszą ojczyznę z Unii Europejskiej, gwałcąc konstytucję – ocenił Donald Tusk.

Leszek Miller dał jasno do zrozumienia, że w działaniach opozycji chodzi o coś więcej. To spór ideologiczny.

– Referendum było zwycięstwem Polski postępowej, wielobarwnej, otwartej i tolerancyjnej – wskazał Leszek Miller, były premier.

Prawo i Sprawiedliwość od lat jednoznacznie odpowiada na nieprawdziwe zarzuty dotyczące chęci wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej.

– Nikt w Zjednoczonej Prawicy nie bierze pod uwagę ewentualności opuszczenia przez Polskę Unii Europejskiej. Aczkolwiek mamy ambicję, żeby reformować Unię – zaznaczył Kamil Bortniczuk, poseł ZP.

Dziś na czele Trybunału Konstytucyjnego stoi sędzia Julia Przyłębska, wybrana przez obecną sejmową większość. Totalna opozycja wspierana przez lewicowo-liberalne media podważa legalność jej wyboru. Zupełnie inaczej było, gdy na czele Trybunału stał sędzia wybrany za rządów koalicji PO-PSL. Gdy w Polsce toczył się spór o reformę wymiaru sprawiedliwości, to posłowie totalnej opozycji trzymali w ręku tekst ustawy zasadniczej, krzycząc w Sejmie i na protestach „konstytucja”. Gdy Trybunał Konstytucyjny uznaje, że to właśnie ta konstytucja jest najważniejszym prawem i stoi ponad aktami unijnymi, te same osoby wychodzą na ulicę i protestują.

– Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się w kwestiach, które są całkowicie oczywiste i wbrew temu, o czym informuje znaczna część mediów, wcale nie podważył zgodności przepisów, któregokolwiek z traktatów z polską konstytucją. W ogóle nie to było przedmiotem orzeczenia. Przedmiotem orzeczenia była interpretacja traktatów – wyjaśnił  dr Tymoteusz Zych, rektor Collegium Intermarium, wiceprezes Ordo Iuris.

Totalna opozycja dzisiejszym protestem ponownie powróciła do znanej już strategii „ulica i zagranica”. Z nieoficjalnych informacji wynika bowiem, że w Parlamencie Europejskim ponownie ma odbyć się debata na temat Polski.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl