Od zachodu wchodzi chłodny front; na Pomorzu możliwe burze
Od zachodu do Polski będzie wchodził dziś chłodny front, który do końca dnia obejmie większą część kraju. Na Pomorzu możliwe burze – powiedział synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Szymon Ogórek.
Pogodny wyż z suchym powietrzem będzie dzisiaj opuszczał Polskę. Od zachodu do kraju jego miejsce zajmie chłodny front niosący ze sobą chmury i opady deszczu.
„Do zachodu słońca pogoda będzie się zmieniać przede wszystkim w zachodniej połowie kraju i na Pomorzu. Tam spodziewamy się większego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Na pozostałym obszarze będzie jeszcze sucho i słonecznie, zwłaszcza na ścianie wschodniej. Temperatury maksymalne w ciągu dnia nie ulegną zbyt wielkim zmianom i tak jak w niedzielę najchłodniej będzie w rejonach podgórskich Karpat – 9 stopni Celsjusza. Na przeważającym obszarze kraju termometry wskażą na ogół między 11 a 14 stopniami. Na Pomorzu i Wybrzeżu należy liczyć się z porywistym wiatrem, który może dochodzić do 55 km/h” – powiedział Szymon Ogórek.
Dziś rano występować będą lokalnie mgły 🌫ograniczające widzialność do 300 m.
W dzień na zach. miejscami opady deszczu🌧, wysoko w Sudetach przechodzące w przelotne opady deszczu ze śniegiem i śniegu❄
🌡Temperatura od 11°C do 14°C
💨Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty pic.twitter.com/1uAWlV97pt— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) October 11, 2021
W nocy chłodny front będzie przesuwał się z zachodu na wschód kraju, niosąc ze sobą przelotne opady deszczu i umiarkowany, chwilami porywisty wiatr. Meteorolodzy nie wykluczają, że na Pomorzu wystąpią burze.
Na krańcach wschodnich nadal będzie pogodnie, z temperaturą do minus jednego, a przy gruncie do minus czterech stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze w nocy temperatura spadnie od około 5 stopni w centrum przez 6 stopni na zachodzie do 8-9 stopni na Wybrzeżu.
PAP