Prokuratura bada czy Energa S.A. nie popełniła przestępstwa

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w spółce Energa S.A. Dochodzenie dotyczy możliwości utraty 400 mln zł przez zarząd tej spółki.

– „Wyrządzenia w nieustalonym okresie do X 2012 r. szkody majątkowej wielkich rozmiarów w majątki spółki Energa SA w wysokości około 400 mln zł poprzez nadużycie uprawnień lub niedopełnienie swych obowiązków przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi spółki Energa SA przy realizacji inwestycji Elektrownia Ostrołęka oraz zakup elektrociepłowni w Kaliszu, a także poprzez doprowadzenie do utraty środków zgromadzonych w funduszu inwestycyjnym dla spółek Energa SA – Energa Trading SFIO” – czytamy w zawiadomieniuzłożonym przez grupę parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, w tym ostrołęckiego posła Arkadiusza Czartoryskiego

W dokumencie  informującym o wszczęciu śledztwa zaznaczono, że mogło dojść do szkody majątkowej wielkich rozmiarów w majątku spółki.

Miało to polegać na nadużyciu uprawnień lub niedopełnieniu swoich obowiązków przez osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi.  Prokuratura nie wyklucza, że do nieprawidłowości mogło dojść również przy zakupie w elektrociepłowni w Kaliszu, a także poprzez doprowadzenie do utraty środków zgromadzonych w funduszu inwestycyjnym dla spółek Energa S.A.

Na poniedziałek poseł Arkadiusz Czartoryski został wezwany na przesłuchanie do prokuratury jako pokrzywdzony.

Przypomnijmy spółka energetyczna decyzją Ministerstwa Skarbu Państwa wstrzymała budowę nowego bloku energetycznego w Ostrołęckiej elektrowni pomimo zaawansowanych przygotowań. Na przykładzie tej inwestycji widać, że bezpowrotnie stracono miliony złotych mówi poseł PiS.

– Wodociągi do chłodzenia bloków węglowych nigdy się do niczego nie przydadzą. Wyrąbanie 100 hektarów lasów, zapłacenie za każde drzewo gminie to są kolejne miliony. Makroniwelacja terenu za kilka mln zł pod budowę bloków energetycznych na 1000 megawatową elektrownię węglową to są ewidentnie stracone pieniądze, plus całość ogromna merytoryczna prac dokumentacyjnych pod taką elektrownię za którą też kosztowały mln zł. To są decyzje, które są ewidentną stratą finansową. Jeżeli dostałem informację z prokuratury, że prokuratura wszczęła dochodzenie, w tym m.in. o straty wynikające z zatrzymania budowy elektrowni w Ostrołęce to osobiście mam takie przeświadczenie, że tak właśnie jest – powiedział poseł Arkadiusz Czartoryski.

 

Wypowiedź posła Arkadiusza Czartoryskiego


Pobierz Pobierz

 

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl