Program „Cyfrowa szkoła” – nieskuteczny?

Rząd PO-PSL chwalił się programem „Cyfrowa szkoła”, który nie przyniósł oczekiwanych efektów. Z analizy pilotażu, Instytutu Badań Edukacyjnych programu wynika, że nie wpłynął on na umiejętności i osiągniecia uczniów – podaje dziennik „Rzeczpospolita”.

Pilotaż „Cyfrowej szkoły” miał dać rządowi wskazówki, jak przygotować cyfryzację wszystkich szkół. W programie wzięło udział około 70 tys. uczniów pracujących w systemie 1:1, czyli jeden komputer na jednego ucznia.

Eksperci wskazali jednak, że wprowadzenie komputerów na lekcje nie przełożyło się na lepsze wyniki uczniów na egzaminach. Poseł Lech Sprawka, były wiceminister edukacji, zwraca uwagę, że program od początku był źle realizowany.

– Oczekiwania z nim związane być może częściowo by się zrealizowały, gdyby to było realizowane na odpowiednim poziomie – jeśli chodzi o jakość, jak również zgodność z harmonogramem. Te liczne zamieszania związane m.in. z autorami poszczególnych podręczników do e-podręczników, jak również towarzyszące temu zamieszanie nie sprzyjają osiąganiu efektów.  Najlepszym dowodem są badania instytutu, gdzie wręcz obserwowany jest regres. O ile w 2013 roku była jakaś minimalna różnica na rzecz korzystających z tego programu, o tyle w 2014 tej różnicy nie widać. Kolejny program związany z cyfryzacją w obrębie edukacji ponosi porażkę – ocenił były wiceminister edukacji.

Część ekspertów wskazywało na koszty związane z programem. W niektórych szkołach podłączenie szybkiego Internetu było za drogie; pojawiały się też problemy z siecią Wi-Fi.

RIRM