Prof. Z. Krysiak: Silna gospodarka amerykańska zawsze działała stabilizująco na cały układ gospodarczy na świecie
Z jednej strony Donald Trump zapowiada wysokie cła nie tylko w odniesieniu do Unii Europejskiej, ale i Chin. Dlaczego? Aby chronić siłę gospodarki amerykańskiej. To jest o tyle dobry kierunek – moim zdaniem – że silna gospodarka amerykańska zawsze działała stabilizująco na cały układ gospodarczy na globie ziemskim. Natomiast słaba gospodarka, jaką mieliśmy w trakcie kadencji Bidena, prowadziła do tego, że te przyczółki czy miejsca na globie są bardzo szybko przejmowane przez Chiny, co tworzy rodzaj monopolizacji – mówił w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Zbigniew Krysiak, ekonomista, prezes Instytutu Myśli Schumana.
Wyborcy w Stanach Zjednoczonych zdecydowali, że kolejnym prezydentem tego kraju będzie Donald Trump. Oponenci prezydenta-elekta zapowiadali jeszcze przed głosowaniem w USA, że jego zwycięstwo oznaczać będzie krach na giełdach i wzmocni się dolar. Tymczasem z tych przewidywań niewiele się spełniło.
Wyboczy triumf Trumpa może oznaczać dla Polski lekką poprawę sytuacji gospodarczej – ocenił prof. Zbigniew Krysiak.
– Można by się spodziewać lekkiej poprawy klimatu ze względu na większe zaufanie inwestorów do polskiego rynku, ale nie z powodu tego, co dzieje się u nas w tej chwili wewnętrznie (…), ale z tego powodu, że sytuacja bezpieczeństwa powinna się poprawić. Dla inwestorów to zagadnienie jest na pierwszym planie. Jednocześnie powrót Donalda Trumpa powoduje, że projekt Trójmorza, czyli wzmocnienie współpracy i inwestycji infrastrukturalnych, ale też w zakresie bezpieczeństwa, jak i transformacji energetycznej, spowoduje przyspieszenie albo powrót do tego, co działo się wcześniej. Niestety, za kadencji Bidena projekt Trójmorza jakby był wyciszany – zwrócił uwagę ekonomista.
W innej sytuacji może się znaleźć gospodarka Unii Europejskiej.
– Średnio być może będzie spadać PKB o jakieś 0,2-0,5 procent. (…) Jednocześnie sama gospodarka Niemiec może wyhamować nawet o 3 proc. – o tyle PKB będzie malało. Gdzie szukać przyczyn tego zagadnienia? To rezultat podejmowania czy zajmowania przez Niemcy roli podmiotu dominującego. Problem, który tworzą Niemcy, to problem złego modelu w transformacji energetycznej. Dzisiaj fotowoltaika i wiatraki, koszty produkcji energii z tych dwóch źródeł, jest dwu-trzykrotnie wyższy od produkcji z węgla, gazu i atomu, a Niemcy, poprzez taki układ ideologiczny, to atakują – wskazał gość „Aktualności dnia”.
Prezes Instytutu Myśli Schumana podkreślił, że silna amerykańska gospodarka oddziałuje stabilizująco na gospodarkę na całym świecie. Unia Europejska prowadzi jednak wobec USA politykę konfrontacyjną – dodał.
– Z jednej strony Donald Trump zapowiada wysokie cła nie tylko w odniesieniu do Unii Europejskiej, ale i Chin. Dlaczego? Aby chronić siłę gospodarki amerykańskiej. To jest o tyle dobry kierunek – moim zdaniem – że silna gospodarka amerykańska zawsze działała stabilizująco na cały układ gospodarczy na globie ziemskim. Natomiast słaba gospodarka, jaką mieliśmy w trakcie kadencji Bidena, prowadziła do tego, że te przyczółki czy miejsca na globie są bardzo szybko przejmowane przez Chiny, co tworzy rodzaj monopolizacji. Powstaje pytanie, dlaczego Unia Europejska nie chce traktować USA jako partnera i wykorzystać z drugiej strony możliwość uzyskiwania np. dużej ilości gazu, ropy naftowej, jaką posiadają Stany Zjednoczone po bardzo dobrych cenach? – zastanawiał się prof. Zbigniew Krysiak.
Takie prowadzenie unijnej polityki jest działaniem w złym kierunku, o czym świadczy fakt, iż różnica między PKB Stanów Zjednoczonych a UE ciągle się powiększa na niekorzyść Brukseli – zaznaczył ekonomista.
– Jeszcze dekadę wcześniej te różnice były dużo mniejsze. Zawsze w perspektywie makro, kiedy analizujemy różne szczegółowe czynniki, komponenty tego ostatecznego wyniku, trzeba sprowadzić do takiej miary, jaką jest próg PKB. Tutaj niestety te wszystkie problemy w efekcie się niejako materializują w tym obrazie, jakim jest PKB. Dalsze tego typu działania, a nie kooperacja ze Stanami Zjednoczonymi, sprawi, że ta przepaść będzie się pogłębiała. Proszę zauważyć, że rząd w Niemczech się rozpada, pewnie niedługo będą nowe wybory. To wynika z tego, że właśnie m.in. w Niemczech 30 proc. (to jest niesamowita liczba) przedsiębiorstw rozważa wyjście z działalnością gospodarczą poza Unię Europejską – zwrócił uwagę gość Radia Maryja.
Całą rozmowę z prof. Zbigniewem Krysiakiem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [TUTAJ].
radiomaryja.pl