Produkty z rafinerii Orlenu w Możejkach dotrą na Ukrainę drogą alternatywną
W związku z planowanym przez Białoruś zamknięciem granicy z Litwą dla transportu kolejowego, produkty z rafinerii Orlenu w Możejkach dotrą na Ukrainę drogą alternatywną – przekazała spółka.
Decyzja o zakazie przewozów kolejowych z terytorium Litwy dla grupy towarów zapadła w środę. To odpowiedź Mińska na wprowadzony przez Wilno zakaz tranzytu białoruskich nawozów potasowych.
PKN Orlen podał, że w związku z informacjami o planowanym przez Białoruś zamknięciu granicy z Litwą dla transportu kolejowego, produkty z rafinerii Orlenu w Możejkach będą transportowane na Ukrainę drogą alternatywną.
„Obecna sytuacja za naszą wschodnią granicą pokazuje, że podejmując decyzje biznesowe, trzeba również mieć na uwadze bezpieczeństwo całego regionu. Dostawy paliw na Ukrainę są zabezpieczone” – przekazał prezes PKN Orlen, Daniel Obajtek.
Dzięki zakupowi w 2021 r. terminalu w litewskiej Mockavie, nasze dostawy z Możejek na Ukrainę są w pełni zabezpieczone, pomimo planowanego przez Białoruś zamknięcia granicy z Litwą. To pokazuje jakie znaczenie mają odważne decyzje zwiększające bezpieczeństwo energetyczne regionu
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) February 2, 2022
Spółka Orlen Lietuva z Grupy Orlen, kupując litewską spółkę Mockavos Terminalas, przejęła kontrolę nad jedynym kolejowym terminalem przeładunkowym przy granicy Polski z Litwą w Mockavie.
Zapowiedzi o ewentualnym wstrzymaniu przewozu towarów na granicy litewsko-białoruskiej mają neutralny wpływ na działalność Grupy Orlen – czytamy w komunikacie spółki.
TV Trwam News