Prezydent Ukrainy nakazał odbicie południowej części kraju

Ukraina gromadzi liczące milion żołnierzy siły wyposażone w zachodnią broń, aby odzyskać okupowane przez Rosję tereny na południu kraju. Takie informacje ujawnił ukraiński minister obrony, Ołeksij Reznikow, w wywiadzie dla dziennika „The Times”.

Ołeksij Reznikow powiedział, że prezydent Wołodymyr Zełenski nakazał ukraińskiemu wojsku odzyskać okupowane obszary w rejonie Morza Czarnego. Są one kluczowe dla gospodarki kraju.

W osiągnięciu tego celu kluczowe są dostawy zachodniego uzbrojenia i szybkie szkolenia ukraińskich żołnierzy w obsłudze nowoczesnego sprzętu – podkreślił prof. Piotr Grochmalski, dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej.

– Generał Frederick Hodges z armii Stanów Zjednoczonych wyraził opinię, że jeśli Ukraina w tej chwili – latem – dokona kontrofensywy i uzyska właściwe wsparcie dot. sprzętu – głównie systemów rakietowych – ze strony Stanów Zjednoczonych, to rzeczywiście będzie w stanie dokonać operacji, dlatego że Rosja wyczerpała swoje rezerwy. Federacja Rosyjska sięga po oddziały z granicy z Norwegią czy Finlandią mimo tego, że mamy do czynienia z zaawansowanym procesem przyjmowania Finlandii do NATO – powiedział prof. Piotr Grochmalski.

W wywiadzie dla „The Times”, minister obrony Ukrainy, Ołeksij Reznikow, wyraził przekonanie, że zapowiedziane przez premiera Borisa Johnsona odejście ze stanowiska nie wpłynie na złożone przez niego obietnice w kwestii szkolenia ukraińskich wojsk.

Podczas wizyty w Kijowie, Boris Johnson zaoferował przeszkolenie 10 tys. żołnierzy co 120 dni. Obecnie w ramach tego zobowiązania na poligonach w Anglii brytyjscy wojskowi szkolą już dwa bataliony ukraińskich żołnierzy.

RIRM