Prezydent RP podpisze dziś ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele

Prezydent Polski Andrzej Duda podpisze dziś ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele. Pierwsza wolna niedziela będzie już 11 marca. Od dawna na wolne czekali pracownicy handlu. Teraz ten czas będą mogli poświęcić rodzinie.

Niektóre sieci chcą, aby ich pracownicy stawili się w sklepach już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wolna doba została zapisana w projekcie do godziny 24.00. W obywatelskim projekcie był zapis, że trwa do 5.00 rano w poniedziałek. Zapis chce wykorzystać portugalska sieć Biedronka mająca swoje sklepy w Polsce. Ma to uchronić ją przed utratą zysków.

Alfred Bujara, przewodniczący handlowej „Solidarności”, zauważył na antenie Radia Maryja, że w zachodnich państwach niedzielny zakaz zaczyna się nawet o godz. 18.00.

– Doba w tej ustawie została określona od północy z soboty na niedzielę do północy z niedzieli na poniedziałek. Przypomnę, że w Niemczech niedzielny zakaz handlu zaczyna się o godz. 22.00 już w sobotę, a kończy o godz. 6.00 rano w poniedziałek. W Austrii natomiast zaczyna się o godz. 18.00 w sobotę, a kończy o godz. 6.00 rano w poniedziałek. A więc można! My wzorowaliśmy się na tych dobrych rozwiązaniach, które na Zachodzie funkcjonują, ale tak się nie stało – wskazał Alfred Bujara.

Związkowcy podkreślają, że w niedługim czasie powinna nastąpić nowelizacja ustawy. Od 1 marca 2018 r. w każdym miesiącu będą dwie niedziele handlowe – pierwsza i ostatnia. Od 1 stycznia przyszłego roku będzie to tylko jedna niedziela w miesiącu – ostatnia, a od 1 stycznia 2020 r. będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele – z wyjątkiem siedmiu w roku.

W ustawie przewidziano katalog wyłączeń z zakazu handlu. Dozwolony on będzie m.in. w piekarniach, w cukierniach czy na stacjach paliw.

RIRM