fot. IPN/autor nieznany

Prezydent A. Duda podpisał ustawę o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. 11 lipca to rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu. Tego dnia 1943 roku ukraińscy nacjonaliści zamordowali tam kilka tysięcy osób. Było to apogeum zbrodni popełnianych od lutego 1943 roku do wiosny 1945 roku, które przeszły do historii jako Rzeź Wołyńska.

Historyk, dr Leon Popek, z IPN wskazał, że ustanowienie Narodowego Dnia Pamięci o Polakach – Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej to bardzo ważna, choć niestety spóźniona inicjatywa.

W końcu mamy święto, o które ludzie z Kresów walczyli ponad 30 lat. Przykre jest to, że aż tyle musieli czekać i byli pozostawieni sami sobie. Cieszę się, że ten temat zaczyna się przewijać w ludzkiej pamięci i wrażliwości. W końcu stanęliśmy na wysokości jako państwo polskie, że pamiętamy o swoich obywatelach – zaznaczył dr Leon Popek.

Wg szacunków historyków w latach 1943-1945 na Wołyniu, w Galicji Wschodniej i na Lubelszczyźnie z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło od 100 do nawet 130 tysięcy obywateli II Rzeczpospolitej. Pomordowani Polacy wciąż nie doczekali się godnego pochówku.

RIRM

drukuj