
[TYLKO U NAS] Dr R. Derewenda: Patrząc na zbrodnie, których dokonali ukraińscy nacjonaliści, nie do przyjęcia jest gloryfikowanie tych, którzy mają na rękach krew niewinnych ludzi
Patrząc na te dzieje, które miały miejsce w czasie II wojny światowej czy bezpośrednio po II wojnie światowej, patrząc na Wołyń czy okoliczne tereny i zbrodnie, jakich dokonali nacjonaliści ukraińscy, związani głównie z UPA, nie do przyjęcia jest dla nas gloryfikowanie czy uznawanie w jakikolwiek sposób za bohaterów tych, którzy mają na rękach krew – i to tak naprawdę krew niewinnych ludzi. To nie była wojna, to nie było starcie dwóch państw, tylko było to mordowanie ludności cywilnej, która od lat, od pokoleń mieszkała na tych terenach – mówił we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja dr Robert Derewenda, historyk, dyrektor lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.