Prezesi PiS i SP wezwani przed komisję
Jarosław Kaczyński został wezwany na przesłuchanie przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej na 12 września; Zbigniew Ziobro na 10 lipca. Wezwania są częścią procedury dotyczącej wniosków PO o postawienie obu polityków przed Trybunał Stanu.
Byłemu premierowi i byłemu ministrowi sprawiedliwości zarzuca się naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej.
W uzasadnieniach obu wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na „walkę z układem”.
Poseł Arkadiusz Mularczyk – przewodniczący Klubu Parlamentarnego SP przypomina, że PO złożyła wnioski, które zawierały szereg błędów formalnych. Poprawione dokumenty zostały obecnie skierowane do obydwu polityków. Sprawa jak mówi poseł dotyczy ogólnych i bezzasadnych zarzutów.
– Jest to ewidentna hucpa polityczna. Procedura ruszyła, wnioski zostały złożone i oczywiście Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński będą musieli odnieść się do tych zarzutów. Te zarzuty są gołosłowne, niepoparte żadnymi faktami tym bardziej, że toczyło się już wiele postępowań także prokuratorskich. Zarzucano szczególnie Zbigniewowi Ziobro popełnienie szeregu przestępstw. To się nie potwierdziło, wszystkie sprawy są umorzone, a Zbigniew Ziobro jest niewinny – mówi poseł Arkadiusz Mularczyk.Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 czyli 276 posłów.
RIRM