„Premier nie dba o Polaków”
Emeryci nie mają za co kupić leków, a urzędnicy Tuska dostają podwyżki -podaje jeden z dzienników.
Premier w ciągu ostatniego roku dodał do płacy pracownikom Kancelarii Rady Ministrów prawie 200 złotych. Seniorzy muszą tymczasem zadowolić się podwyższeniem emerytur o 5 złotych.
Jak wynika ze sprawozdania NIK, przeciętne miesięczne wynagrodzenie urzędnika kancelarii premiera w ubiegłym roku wyniosło ponad 7,5 tys. zł i było wyższe o 194 złotych w stosunku do 2012 r.
To jest jasny sygnał Tuska wysłany do emerytów: „nie liczę się z Wami, ważni są tylko politykierzy, którzy pracują dla mnie” – akcentował poseł Marcin Mastalerek.
– Rząd Donalda Tuska – jak dowiedzieliśmy się z taśm prawdy – dba tylko o siebie i o swoich popleczników, nie dba o Polaków. Rząd chce zadbać o własne zaplecze. Jest wiele bulwersujących wydatków kancelarii premiera. To bardzo jasny sygnał: „Wy nie jesteście ważni. Ważni są politykierzy, którzy pracują i są związani z PO”. Mam nadzieję, że podczas wyborów parlamentarnych, a wcześniej samorządowych emeryci będą o tym pamiętali – wskazał poseł Marcin Mastalerek.Jak się okazuje, jeszcze większym wynagrodzeniem mogą pochwalić się urzędnicy kancelarii prezydenta, którzy zarabiają średnio ponad 9 tys. zł. miesięcznie. – podaje dziennik.
RIRM