Pracownicy sądów i prokuratur analizują projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości dot. wzrostu wynagrodzeń
Pracownicy sądów i prokuratur liczą na zmiany w projekcie ustawy, która wprowadza dodatek wielkomiejski i mnożnikowy system wynagrodzeń. Autorem przepisów jest resort sprawiedliwości. Projekt trafił już do Kancelarii Premiera. Uwagi do zawartych w nim zapisów mają protestujący przed ministerstwem.
Edyta Odyjas z „Solidarności” Pracowników Sądownictwa podkreśla, że dokument jest analizowany przez prawników. Związkowcy podnoszą niekonstytucyjność niektórych paragrafów.
Strona społeczna chce także rozmawiać na temat zmiany współczynników przy mnożnikowym systemie wynagrodzeń oraz dodatku wielkomiejskim.
– Chcemy również rozmawiać jeszcze z departamentem budżetu, aby zmienić jeszcze kosmetycznie te współczynniki. A co do dodatku wielkomiejskiego – uważamy, że na pewno jest to dobry pomysł dla wyjścia z sytuacji, z różnych problemów w dużych miastach, gdzie jest duży koszt utrzymania się, z tym, że nie prokuratura, która jest w miasteczku, i inne centrale, nie widzą możliwości, żeby to weszło sztywno w ustawie – jedynie w rozporządzeniu. Dlaczego? Ponieważ za każdym razem zmienia się poziom życia, gospodarka – tłumaczy Edyta Odyjas.
Przed siedzibą Ministerstwa Sprawiedliwości stoi miasteczko namiotowe pracowników prokuratury i sądów.
Jego uczestniczy podkreślają, że nie zwiną namiotów, ponieważ czekają na rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim na temat wzrostu uposażeń jeszcze w tym roku.
RIRM