PiS nadal będzie pracować nad nową matrycą VAT

Prawo i Sprawiedliwość będzie kontynuowało prace nad nową matrycą VAT. Przepisy mają uporządkować system podatku dodanego.

Projekt został zdjęty z porządku obrad Sejmu w pierwszym kwartale tego roku. Kontrowersje budziło opodatkowanie wyższą stawką części napojów barwionych.

Rząd zdecydował o dopracowaniu przepisów. Minister Jacek Sasin, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, powiedział, że prace nad projektem będą kontynuowane.

Nowa matryca przewiduje obniżenie stawek VAT na żywność czy produkty dla małych dzieci. Wzrosną natomiast stawki na dobra luksusowe.

– Rzeczywiście jest to bardzo skomplikowany, często nielogiczny system podatkowy. Chcemy go uprościć i temu będzie to służyło. Mogę powiedzieć, że dla przeciętnego obywatela, takiego, który nie jest zbyt zamożny, to będzie na pewno ulga – podkreślił Jacek Sasin.

Rząd podkreślał, że celem projektu jest uproszczenie systemu, który utrudnia dziś prowadzenie działalności gospodarczej. Ma to związek z różnym stawkami VAT-u na takie same produkty. Przykładem może być kawa. Stawki VAT-u zależą od tego, czy napijemy się jej w kawiarni czy też weźmiemy kubek na wynos. Z podatkiem dodanym mają problem także właściciele piekarni. Wyroby ciastkarskie są objęte aż trzema stawkami.

RIRM