Poznań wiodącym miastem w ideologizacji życia publicznego. Ks. prof. P. Bortkiewicz: Są to działania ewidentnie wyniszczające życie młodego człowieka
Wkrótce w Poznaniu ma się odbyć przegląd filmów propagujących ideologię LGBT i niemoralne zachowania – informuje „Nasz Dziennik”. Organizatorami tego ideologicznego wydarzenia – jak pisze gazeta – są jednostki kultury podległe miastu.
Propagowaniu tego typu treści w przestrzeni publicznej sprzeciwia się wielu mieszkańców, w tym rodzice.
Poznański ratusz i urzędnicy podlegli prezydentowi Poznania, Jackowi Jaśkowiakowi, nie widzą nic złego w tym, by dzieci mogły oglądać filmy zawierające różne obsceniczne sceny. Zdaniem miasta są to po prostu filmy obyczajowe.
Ks. prof. Paweł Bortkiewicz, etyk, podkreśla, że jest to nieupoważniona ingerencja władz miasta w prawa rodziców.
– To są działania, które ingerują w sferę wychowania, które przynależy do rodziców tj. naruszanie zasady subsydiarności. To powinno budzić bardzo poważne zastrzeżenia. Zasada subsydiarności (w latach 30.) została proklamowana w społecznej nauce Kościoła, ale jest przyjęta też przez instytucje unijne. To jest zasada, która mówi o kompetencyjności poszczególnych organów i zabrania wyręczania w kompetencjach instytucji, podmiotów, które są kompetentne w tym, żeby przeprowadzać dane działania – mówi ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Oburzenia decyzją władz miasta nie kryją także mieszkańcy Poznania. Alarmują, że na oglądanie skandalicznych obrazów narażone będą ich dzieci.
– Obserwujemy w tej chwili konsekwencje tego typu działań na Zachodzie związane z promocją transseksualizmu. Narasta liczba samobójstw. (…) To są bardzo głębokie ingerencje, których nie jesteśmy w stanie do końca określić i przewidzieć, ale jedno jest pewne, że są to działania ewidentnie wyniszczające życie młodego człowieka – podkreśla ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Filmy propagujące ideologię LGBT mają być wyświetlane przez kilkanaście dni września w kinie, ale także na otwartej przestrzeni w centrum miasta.
RIRM