fot. X/Joachim Brudziński

Posłowie PiS wyrazili wsparcie dla obrońców granic

Politycy Prawa i Sprawiedliwości podkreślają konieczność budowania koalicji na rzecz bezpieczeństwa polskich granic, która przełamie bezradność rządu premiera Donalda Tuska. Posłowie PiS z wielu regionów Polski spotkali się w sobotę na granicy polsko-niemieckiej w Lubieszynie. Wsparli oni działaczy Ruchu Obrony Granic.

Niemcy przerzucają migrantów do Polski. Stanowcze „nie” wobec takiego procederu wyrazili polscy obywatele, pilnując granicy. Za to działanie są krytykowani przez obecne władze.

Poseł Zbigniew Bogucki, który wraz z innymi politykami PiS odwiedził polsko-niemieckie przejście graniczne w Lubieszynie, podziękował stronie społecznej za zaangażowanie.

– Musimy stworzyć taką koalicję, która, krótko mówiąc, unieważni to tuskowe poddaństwo, unieważni jego impossibilis, unieważni jego brak działania. To jest Polsce potrzebne. Musimy unieważnić to wszystko, co jest złe, bo dzisiaj mamy Straż Graniczną, mamy funkcjonariuszy służb mundurowych, polską Policję, siły zbrojne, które są w stanie działać, które mogą działać, które pokazały, że są w stanie odpierać większe zagrożenia, chociażby na granicy białorusko-polskiej, tylko nie ma woli politycznej, nie ma rozkazów. Jak te kontrole będą wyglądały od poniedziałku? Zobaczymy, będziemy się przyglądać. Jeszcze raz wielkie podziękowania za to, że tutaj jesteście, ale przede wszystkim wielkie ukłony tym wszystkim zwykłym ludziom, których Tusk nazywa bojówkarzami – podkreślał parlamentarzysta.

Politycy PiS zaapelowali do premiera Donalda Tuska o pilne prace nad projektem ustawy, który wprowadza katalog państw, których obywatele nie będą wpuszczani do Polski. Kolejną inicjatywą opozycji jest referendum ws. odrzucenia paktu migracyjnego. Politycy zachęcają do składania podpisów pod tą propozycją m.in. w biurach poselskich.

Od poniedziałku na 30 dni wrócą kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Mają być one wyrywkowe.

RIRM

drukuj