Posłowie otrzymali zwrot części wynagrodzenia, które stracili w ramach Polskiego Ładu
Posłowie otrzymali zwrot części wynagrodzenia, która została potrącona z powodu nowych przepisów podatkowych zawartych w Polskim Ładzie. Media donoszą, że zostało nagięte prawo, aby nie obciążać parlamentarzystów. Nie jest to jednak prawda.
Posłowie zawodowi otrzymali za miesiąc styczeń średnio ok. 1000 zł mniej w związku ze zmianami podatkowymi wynikającymi z Polskiego Ładu. Media poinformowały, że parlamentarzyści dostali nieoczekiwane przelewy z Kancelarii Sejmu.
– Niektórzy posłowie dostali wyrównanie za stratę wynikającą z Polskiego Ładu – mówił Miłosz Motyka, rzecznik PSL.
– To są różne kwoty w przypadku poszczególnych parlamentarzystów ze względu na zaangażowanie w rozmaite komisje – podkreśliła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, poseł Lewicy.
– Ja dostałem wynagrodzenie, tak jak wszyscy, niższe o 1400 zł. W ubiegły piątek dostałem 425 zł – dodał Marek Sowa, poseł KO.
Według medialnych doniesień Ministerstwo Finansów miało przygotować dla Kancelarii Sejmu specjalną interpretacje przepisów, aby posłowie nie tracili z wynagrodzeń. Do zamieszania odniósł się na Twitterze przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk.
„Posłanki i Posłowie! Nie bierzcie tych pieniędzy. Przekażcie je na Wielką Orkiestrę i zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu. Sam też wpłacę jutro solidarnie 425 zł” – wskazał były premier.
Posłanki i Posłowie! Nie bierzcie tych pieniędzy. Przekażcie je na Wielką Orkiestrę i zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu. Sam też wpłacę jutro solidarnie 425 zł. To tylko prośba, oczywiście.
— Donald Tusk (@donaldtusk) February 3, 2022
Rzecznik Platformy Obywatelskiej, Jan Grabiec, potwierdził reakcje jego partyjnych kolegów na apel Donalda Tuska.
– Posłowie PO przekazują środki na cele charytatywne. Ja wpłaciłem dziś rano na WOŚP – poinformował Jan Grabiec.
– To jest gra medialna i nic innego. Kilku lub kilkunastu posłów pewnie złoży deklarację, być może dokona wpłat. To nie ma żadnego wpływu na poparcie społeczne, jeżeli chodzi o wybory – podkreślił Grzegorz Wiński, socjolog.
Informacje o rzekomych specjalnych przepisach stworzonych na korzyść posłów zdementował wiceminister finansów, Artur Soboń.
„Nie ma żadnej zmiany, która poprawiłaby sytuację posłów w związku z Polskim Ładem. Posłowie dostali wyrównanie zaliczek, dokładnie tak jak np. emeryci. Stanowisko skarbówki ws. uposażeń posłów jest niezmienne” – napisał wiceminister Artur Soboń na Twitterze.
Manipulacja❗️Nie ma żadnej zmiany, która poprawiłaby sytuacje posłów wz. z #PolskimŁadem. Posłowie dostali wyrównanie zaliczek dokładnie tak jak np. emeryci. Stanowisko skarbówki ws. uposażeń posłów jest niezmienne. Odsyłam do sejmu, ja nie mogę ujawniać interpretacji z 24.01.22 https://t.co/GWTbw16qp1
— Artur Soboń (@sobonartur) February 3, 2022
Sprawę tłumaczyło też Centrum Informacyjne Sejmu. Posłowie, którzy pracują wyłącznie lub prawie wyłącznie w parlamencie, pobierają wynagrodzenie ze stosunku pracy. Tak jak przy umowie o pracę odprowadzają składkę na ubezpieczenie i podatek dochodowy. Wraz z nowym rokiem nie można już jednak odliczyć składki zdrowotnej od podatku. Stąd mniejsze wypłaty. Od 1 stycznia obowiązuje jednocześnie podwyższona do 30 tys. zł kwota wolna od podatku.
– Ponieważ ustawa stanowi, że jest to rozwiązanie przysługujące pracownikom, niezbędne było uzyskanie przez Kancelarię Sejmu wiążącej interpretacji indywidualnej, przesądzającej, czy z uwagi na fakt, że uposażenia poselskie są traktowane jak wynagrodzenie ze stosunku pracy, także posłom przysługuje rozwiązanie, z którego korzystają miliony podatników – wskazało Centrum Informacyjne Sejmu w komunikacie.
Kancelaria Sejmu wypłaciła 425 zł wyrównania posłom, po otrzymaniu interpretacji podatkowej, którzy wypełnili PIT-2. Pierwsze problemy z wypłatami, po wejściu w życie przepisów Polskiego Ładu, pojawiły się na początku stycznia, kiedy m.in. nauczyciele i funkcjonariusz służb mundurowych dostali pomniejszone wypłaty.
– Społeczeństwo odbiera te informacje nie tyle jako próbę zawłaszczenia sobie naszych podatkowych pieniędzy, ale jest to odbierane jako, mówiąc krótko, bałagan czy chaos – podsumował dr Jerzy Żurko, socjolog.
Konsekwencje za błędy poniosą osoby odpowiedzialne za wprowadzanie Polskiego Ładu. Zmiany personalne w rządzie zapowiedział prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
TV Trwam News