fot. PAP/Paweł Supernak

Senat odrzucił nowelę Prawa oświatowego

Senat odrzucił w piątek nowelizację Prawa oświatowego. Projekt zakładał zwiększenie uprawnień kuratora oświaty. Politycy partii rządzącej wskazują, że takie rozwiązanie uniemożliwi prowadzenie w szkołach ideologicznych zajęć.

Senat odrzucił projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. Projekt ustawy określał zasady organizacji zajęć pozalekcyjnych na terenie szkół. Jeżeli dyrektor szkoły lub placówki oświatowej chciałby zorganizować dodatkowe zajęcia prowadzone przez organizacje pozarządowe, to musiałby najpierw uzyskać zgodę kuratora oświaty. Jednocześnie udział w zajęciach niepełnoletniego ucznia wymagałby pisemnej zgody rodziców.

Takie przepisy uniemożliwiłyby prowadzenie w szkołach ideologicznych zajęć – mówił senator PiS, Kazimierz Wiatr.

– Jak były „tęczowe piątki” w szkołach, rodziców nie pytano i łamano ich prawa konstytucyjne (…). Nie mam wątpliwości, że ta ustawa jest bardzo potrzebna – wyjaśnił.   

Senator PO Bogdan Zdrojewski przekonywał z kolei, że obecne prawo oświatowe nie wymaga zmian. Jego zdaniem rodzice rzadko zaskarżają w kuratoriach działalność szkół.

– W ciągu 6 lat takich skarg było zaledwie 27 i wszystkie zakończyły się prawidłową, zgodną z oczekiwaniami reakcją – mówił.

Opozycja negatywnie oceniła zapisy o relacjach kuratora oświaty i dyrektora szkoły. W przypadku systematycznego uchylania się dyrektora od wytycznych kuratorium, kurator mógłby wystąpić do organu prowadzącego szkołę o odwołanie dyrektora bez wypowiedzenia. Projekt nie przewidywał możliwości odwołania się.

– Chodzi o zastraszenie dyrektorów i ich podporządkowanie – przekonywał Janusz Pęcherz, senator PO.

Politycy KO chcą przekonać Polaków, że w szkołach nie ma problemów ideologicznych. W piątek w małopolskim kuratorium oświaty wnieśli o informację, ile jest aktualnie skarg rodziców na działania szkół.

– Te opowieści o tym, że potrzebny był „Lex Czarnek”, że trzeba odebrać rodzicom prawo do decydowania o zajęciach w szkołach – są wyssane z palca – mówiła Krystyna Szumilas, poseł KO.

Jak zaznacza senator Kazimierz Wiatr, projekt nie dotyczy jedynie kuratoriów.

– Zostaje zdefiniowana sprawa nauczania zdalnego, które może być dopuszczone nie tylko w czasie pandemii, ale też z innych powodów, jeśli zawieszenie zajęć trwa dłużej niż 2 dni – dodał.

Zgodnie z nowelizacją, aby zlikwidować szkołę lub placówkę edukacyjną, organ prowadzący będzie musiał spełnić szereg warunków. Proponowane zmiany pozwolą także Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych analizować powody nieobecności nauczycieli na podstawie danych o zwolnieniach lekarskich. Projekt zakłada w sumie 16 zmian.

– Wprowadzamy też nowe obowiązki w systemie informacji oświatowej tak, aby przekazać więcej informacji o dzieciach, o specjalnych potrzebach edukacyjnych, aby w przyszłości lepiej je zabezpieczyć – wskazał Dariusz Piontkowski, wiceminister edukacji narodowej.

Teraz projekt ustawy wróci do Sejmu, który może odrzucić weto Senatu bezwzględną większością głosów i ponownie przyjąć nowelizację. Wówczas trafi ona bezpośrednio do podpisu prezydenta.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl