fot. PAP/Tomasz Gzell

Posiedzenie Sejmu dotyczące ochrony wschodniej granicy

Sejm zajmie się dziś projektem nowelizacji ustawy o ochronie granicy. Ma on zapewnić skuteczność działań Straży Granicznej, a także umożliwić pracę dziennikarzy w obszarze przygranicznym.

Prace nad pilnym rządowym projektem ustawy o ochronie granicy państwowej będą jednym z głównych punktów rozpoczynającego się dziś posiedzenia Sejmu. Nowe przepisy mają  zapewnić skuteczność działań podejmowanych przez Straż Graniczną tak, aby chronić granicę w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego. Ich celem jest także poprawa bezpieczeństwa funkcjonariuszy Straży Granicznej, a także dopuszczenie – na specjalnych zasadach – dziennikarzy, by mogli pracować w obszarze przygranicznym.

Na naszą wschodnią granicę białoruskie służby wciąż kierują setki migrantów. Teraz skierowali ich na zamknięte przejście graniczne Kuźnica-Bruzgi – informuje ppor. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej.

– Spodziewamy się, że będzie próba siłowego sforsowania granicy. W tej chwili skierowane są tam wszystkie nasze siły, jakie mogliśmy tam skierować – wyjaśnia ppor. Anna Michalska.

Do siłowego przekroczenia granicy migrantów mają namawiać białoruskie służby, które również cały czas dopuszczają się prowokacji względem funkcjonariuszy i żołnierzy chroniących polskiej granicy.

Na granicy naszego państwa trwają prace związane z przygotowaniem budowy zapory. Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie specjalnego zespołu odpowiedzialnego za budowę – mówi Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

– Zespół opiniował koncepcję budowy zapory przedstawioną przez Marka Chodkiewicza, pełnomocnika Straży Granicznej. Zespół opiniował tę koncepcję pozytywnie. Zapora powstanie nie później niż do I połowy przyszłego roku – podkreśla wicemin. Maciej Wąsik.

Policja zapewnia, że Polacy mogą czuć się bezpiecznie.

„Granica wzmocniona. Proszę spać spokojnie, kiedy my czuwamy. Służymy Polsce” – zapewnia policja.

https://twitter.com/PolskaPolicja/status/1460336725142691845

Unia Europejska postanowiła zaostrzyć sankcje wobec Białorusi, na tych wszystkich, którzy są odpowiedzialni za organizacje  transportu migrantów i przerzucanie ich w kierunku polskiej granicy. Marek Budzisz, ekspert ds. wschodnich, podkreśla, że Aleksander Łukaszenka, rozpoczynając kryzys, liczył, że Polska jest słabym ogniwem.

– Prezydent Białorusi liczył na krótki sukces i bardzo wysoko licytował, mówiąc o odejściu Unii od polityki sankcji. Okazało się, że nie jest to możliwe, ponieważ Polska nie ustępuje. Mało tego, nie ma symptomów, że ta odpowiedź Polski mogłaby ulec zmianie, a w związku z tym zaczął poszukiwać innych rozwiązań, które pozwolą mu wyjść z twarzą z tego konfliktu. Dlatego wydaje się, że w krótkotrwałej perspektywie możemy mówić o tym, że udało nam się zrealizować nasze cele w związku z  kryzysem – wyjaśnia Marek Budzisz.

Tymczasem niemiecki szef policji federalnej ostrzegł migrantów przed nielegalnym przyjazdem do Europy przez Białoruś. Na antenie kurdyjsko-irackiej stacji telewizyjnej powiedział, że „Polska granica jest i pozostanie zamknięta”.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl