PAP/Leszek Szymański

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego: merytoryczna dyskusja i zielone światło dla rządu w zdecydowanych działaniach w walce z koronawirusem

To była merytoryczna dyskusja bez krytyki wobec rządzących; padło wiele ważnych propozycji, także ze strony opozycji – powiedział prezydent Andrzej Duda po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Rząd otrzymał od opozycji zielone światło, by podejmować zdecydowane działania w walce z koronawirusem.

Zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę Rada Bezpieczeństwa Narodowego dotyczyła współdziałania i zapobiegania koronawirusowi. W spotkaniu uczestniczył premier Mateusz Morawiecki, marszałkowie Sejmu i Senatu Elżbieta Witek i Tomasz Grodzki, ministrowie: zdrowia Łukasz Szumowski, spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, edukacji Dariusz Piontkowski, spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, obrony Mariusz Błaszczak. Obecny był też Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas. W posiedzeniu RBN wzięli także udział przedstawiciele ugrupowań parlamentarnych.

– Była to bardzo merytoryczna dyskusja bez krytyki wobec rządzących, tzn. to, co do tej pory zostało zrobione przez rząd, także przez inspekcję sanitarną, zostało dobrze ocenione – mówił prezydent Andrzej Duda.

Prezydent podziękował opozycji za udział w spotkaniu.

– Rząd otrzymał od najważniejszych przedstawicieli opozycji, jak gdyby zielone światło do tego, żeby takie działania podejmować. Rozumiem, że w związku z tym działania rządu, o których tutaj mówiliśmy, gdyby były wdrażane, nie będą ze strony opozycyjnej krytykowane – powiedział Andrzej Duda.

Ze spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego zadowolony był marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

– Dyskusja, muszę to powiedzieć, była bardzo merytoryczna, aczkolwiek nie we wszystkim do końca się zgadzaliśmy – oznajmił Tomasz Grodzki.

Każdy z przedstawicieli klubów opozycyjnych miał także okazję przedstawić własne propozycje rozwiązania sytuacji związanej z koronawirusem.

– Jeżeli są wskazania i rząd ma takie informacje, żeby podjąć decyzję o np. zawieszeniu zajęć lekcyjnych, zajęć na uniwersytetach, czy też odbywających się spektakli teatralnych – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.

Z kolei poseł Konfederacji Jakub Kulesza pytał o potencjalne scenariusze związane z wprowadzeniem stanu wyjątkowego i przesunięciem wyborów prezydenckich.

– Zapytałem o to, czy w ogóle są planowane, przewidywane takie scenariusze. Różnie może się potoczyć epidemia czy światowa pandemia koronawirusa. Uznałem, że skoro pojawiają się takie pytania w przestrzeni publicznej, zasadne jest takie pytanie – powiedział Jakub Kulesza.

Rozmowy dotyczyły również współpracy na rzecz zapobiegania koronawirusowi. Wsparcie dla rządu zadeklarował przedstawiciel Lewicy Robert Biedroń.

– Będę robił wszystko, żeby tutaj współpracować i budować szeroki front jedności. W tym trudnym czasie dla nas wszystkich, powinniśmy pokazać tę jedność, wznieść się ponad podziały polityczne i partyjne – oznajmił Robert Biedroń.

Polacy oczekują także rzetelnej informacji na temat aktualnej sytuacji związanej koronawirusem w Polsce, jak również odpowiedniego działania Ministerstwa Zdrowia. W ocenie dr Pawła Wróblewskiego z Dolnośląskiej Izby Lekarskiej, działania ministra Łukasza Szumowskiego są stopniowe, konkretne i adekwatne do sytuacji.

– Właśnie takie działanie stopniowe, dostosowujące sytuacje i decyzje do tego co się akurat dzieje, są słuszne. Zarówno decyzje pana ministra, jak i Głównego Inspektora Sanitarnego, który na bieżąco przesyła znowelizowane wytyczne dotyczące aktualnych działań, są w moim przekonaniu adekwatne do sytuacji – mówił dr Paweł Wróblewski.

Koronawirus staje się głównym tematem kampanii wyborczej. Prezydent Andrzej Duda nie przewiduje jak na razie przesunięcia daty wyborów prezydenckich na późniejszy termin.

Dla kandydata PSL na prezydenta Władysława Kosiniaka-Kamysza zmiana terminu głosowania wydaje się być sensowna.

– Uważam, że bezpieczeństwo zdrowia i życia jest najważniejsze, dużo ważniejsze niż termin przeprowadzenia wyborów prezydenckich, bo wartość ludzkiego życia, ludzkiego zdrowia, naszego życia, zdrowia, to szczególnie dla kandydatów na prezydenta powinno być numerem jeden – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dlatego też zarówno kandydat PSL na prezydenta jak i kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa Błońska zawieszają duże spotkania wyborcze.

– W trosce o Państwa bezpieczeństwo i zdrowie podjęłam decyzję o czasowym zawieszeniu dużych spotkań otwartych. Na czas zagrożenia koronawirusem wprowadzam zmiany w prowadzeniu kampanii – poinformowała kandydatka KO na prezydenta.

Tymczasem koronowirusem wydaje się nie przejmować marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który w ostatnim czasie przebywał we Włoszech. Po powrocie do Senatu nie poddał się od razu badaniu na obecność koronowirusa.

– To jest skrajnie nieodpowiedzialne. Siedzi stu senatorów, dziennikarze, różne osoby, które wchodzą do Sejmu, muszą wpisać w ankiecie czy miały kontakt z osobami zarażonymi, a osoba, która wróciła z Włoch, prowadzi obrady – akcentował Paweł Szefernaker, wiceminister administracji i spraw wewnętrznych.

Marszałek Tomasz Grodzki podał się badaniu na koronowirusa dopiero 3 dni po przylocie do Polski najprawdopodobniej pod naciskiem opinii publicznej. Wyniki testów okazały się ujemne.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl