Polsko-rumuńska współpraca wojskowa
Szef MON, wicepremier Mariusz Błaszczak, spotkał się we wtorek z ministrem obrony narodowej Rumunii, Angelem Tilvarem. Politycy razem odwiedzili żołnierzy NATO – w tym rumuńskich – stacjonujących w mazurskim Bemowie Piskim. Współpraca Polski i Rumunii w dziedzinie obronności jest bardzo ważna, stanowi gwarant bezpieczeństwa – podkreślali szefowie resortów obrony obu krajów.
Na wspólnej konferencji wicepremier Mariusz Błaszczak dziękował za polsko-rumuńską współpracę, którą ocenił jako bardzo istotną i „płynną”. Wymienił w tym kontekście formaty takie jak NATO, UE czy Bukaresztańska Dziewiątka. Szef MON zaznaczył, iż oba państwa mają podobne spojrzenie na kwestie bezpieczeństwa i odpowiedzi na zagrożenia.
Rozmowy dotyczyły też wspierania Ukrainy.
– To proces, który jest ważny dla niepodległości naszych państw. Mamy świadomość tego, że odtwarzanie Imperium Rosyjskiego jest złe. Postrzegamy Rosję odtwarzającą swoje imperium jako – niezależnie czy była biała, czerwona, czy jest Putinowska – realne zagrożenie. Ukraińcy mogą się o tym przekonać teraz, kiedy Rosja próbuje kwestionować wolę narodu ukraińskiego do swego stanowienia. Nie zgadzamy się z takim podejściem, a nasza współpraca w wymiarze wojskowym i politycznym jest gwarancją naszego wspólnego bezpieczeństwa – powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak.
Szef MON zapowiedział, że w przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie państw formatu wspierającego Ukrainę.
Z kolei minister obrony Rumunii zwrócił uwagę, jak ważna jest spójność i solidarność Europy wobec Rosji. Wspomniał o pomocy udzielonej Ukrainie przez Polskę i Rumunię. Jak przekazał, ministrowie poruszyli kwestie wzrostu wydatków na wojsko i modernizacji technicznej sił zbrojnych oraz interoperacyjności.
RIRM