fot. pixabay.com

Podatek od rosyjskich węglowodorów miałby przyspieszyć derusyfikację gospodarek w krajach UE

Polski rząd proponuje wprowadzenie w państwach Unii Europejskiej podatku od rosyjskich węglowodorów. Chce, by regulacje przybrały podobny charakter do systemu ETS. Dodatkowa opłata miałaby przyspieszać derusyfikację gospodarek w krajach członkowskich.

Od tygodni Unia Europejska nie potrafi wypracować najostrzejszych sankcji wobec Rosji. Państwa – jak Niemcy i Węgry – które uzależniły się do rosyjskich źródeł energii, blokują podejmowanie radykalnych kroków wobec Kremla. Rosyjski rubel wrócił już do stanu sprzed inwazji na Ukrainę.

– To pokazuje, że podejmowane przez Władimira Putina dotyczące stabilizacji rynku finansowego w Rosji okazują się skuteczne. A okazują się skuteczne, dlatego że UE nie zrealizowała sankcji, które były wstępnie ogłaszane przez przywódców europejskich – mówi rzecznik rządu, Piotr Muller.

Sbierbank i Gazprombank, największe banki w Rosji, wciąż pozostają w systemie SWIFT. Państwa Zachodu za ich pośrednictwem opłacają tranzyt rosyjskich węglowodorów. Dlatego premier Mateusz Morawiecki zaproponował dodatkowe rozwiązanie, które pośrednio uderzy w rosyjską gospodarkę.

– Wzywam Komisję Europejską do tego, żeby ustanowiła podatek od rosyjskich węglowodorów – apeluje szef polskiego rządu.

Podatek miałby być wzorowany na systemie ETS, unijnym rynku handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla.

– To przećwiczone rozwiązanie i opracowane w Unii Europejskiej jeden do jednego można przenieść na program derusyfikacji, który jest ważniejszy niż program dekarbonizacji. Chodzi nie tylko o bezpieczeństwo energetyczne, nie tylko o planetę, ale o bezpieczeństwo całego kontynentu – zwraca uwagę minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa.

Propozycja premiera Morawieckiego, gdyby weszła w życie, uderzy po kieszeniach tych, którzy przez lata zacieśniali energetyczną współprace z Rosją i jeszcze raz zastanowiliby się, czy chcą ją kontynuować. Kreml musi poczuć, że bez rynku europejskiego sobie nie poradzi – wskazuje dr inż. Jerzy Majcher, ekspert ds. energetyki.

– Jednym z elementów instrumentów finansowych jest obłożenie importu z Rosji podatkami. Obecnie system opodatkowania gazu był szalenie korzystny dla UE – podkreśla dr inż. Jerzy Majcher.

Podatek od rosyjskich węglowodorów, działający za zasadach systemu ETS, to jednak za mało – zauważa prof. Władysław Mielczarski z Instytutu Elektroenergetyki Politechniki Łódzkiej. Jak wskazuje, trzeba twardego odejścia od kremlowskich surowców.

– Przy podatku na węgiel jest uzasadnienie, że jest to emisja dwutlenku węgla do atmosfery i chcemy to ograniczyć. To są typowe cele fizyczne, klimatyczne. Natomiast w kontekście Rosji cel byłby polityczny, a najlepiej cel polityczny się realizuje nie kupując danego surowca – mówi prof. Władysław Mielczarski.

Do wejścia w życie podatku od rosyjskich węglowodorów potrzeba też politycznej zgody z Brukseli. O to może być jednak trudno w UE, w której pierwsze skrzypce grają Francja i Niemcy.

– Jeżeli ktoś po 2014 r., łamiąc embargo, dostarczał Władimirowi Putinowi nie tylko pieniędzy, ale także broni – a tak było w przypadku Niemiec – i te same Niemcy odmawiały broni Ukrainie, to nie można mieć złudzeń, że polityka ta zostanie zmieniona z miesiąca na miesiąc – zaznacza europoseł Adam Bielan.

Prezydent Francji Emmanuel Macron od początku inwazji stara się studzić emocje wokół prezydenta Rosji Władimira Putina. Przywódcy państw regularnie ze sobą rozmawiają, ale efektów konsultacji trudno szukać na ukraińskim polu bitwy.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl