PO chce ograniczyć przywileje związków
Poseł Platformy Michał Jaros, szef Parlamentarnego Zespołu ds. Wolnego Rynku, przygotował projekt ustawy, który zakłada likwidację etatów związkowych w firmach. Ponadto, pozbawia związki zawodowe prawa do pomieszczenia na terenie przedsiębiorstwa i przywileju zbierania składek przez pracodawcę.
To walka z pracownikami i ich reprezentantami – podkreślają związkowcy. Politycy PO mówią, że projekt, nie jest wymierzony w związki.
W wywiadzie dla jednego z dzienników polityk PO sugeruje, że związkowcy powinni traktować swoje zajęcie jako działalność społeczną.
W przyszłym tygodniu politycy partii rządzącej zaczną zbierać podpisy pod dokumentem. Projekt powstał bez formalnej zgody władz klubu. Autorzy zmian liczą jednak na poparcie nawet 2/3 posłów tego ugrupowania.
Jerzy Wielgus, wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „S” podkreśla, że jest to próba odgrywania się za to, że związki obnażyły intencje Platformy.
– Platforma wprowadza daleko idącą deregulację. Wprowadza obniżanie płac i porozumiała się z pracodawcami. Nikt nie chce stałych umów o pracę. Przede wszystkim dąży się do tego, aby pracownicy stali się niewolnikami; bez żadnych praw, bez stabilizacji. To jest właśnie cel Platformy Obywatelskiej – zaznaczył Jerzy Wielgus.„Związki zawodowe w całym świecie to miernik jakości demokracji”- zwraca uwagę poseł Janusz Śniadek. Były szef „S”, dodaje, że dziś w Polsce cofamy się niemal do stanu wojennego.
– Z Solidarnością, w ogóle ze związkami walczy się tak jak w stanie wojennym. Owszem tam wówczas próbowano przynajmniej tworzyć fikcję i tworzono fałszywy – prorządowy związek. W swojej arogancji Platforma nawet nie próbuje tworzyć takich pozorów. Tutaj nie tylko nie dochowuje się standardów europejskich, ale to wszystko, co robi Platforma jest ich zaprzeczeniem – powiedział poseł Janusz Śniadek.
Wypowiedź Jerzego Wielgusa:
Wypowiedź posła Janusza Śniadka:
RIRM