Plan A. Bodnara na „lepszą” Polskę

Były rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, związany z opozycją, przedstawił plan „lepszej” Polski. Chce, by po wygranych przez opozycję wyborach organizacje zagraniczne doradzały Polsce i „ustawiały nas na kursie”.  

 

 

Adam Bodnar jest znany ze swoich lewicowych i kosmopolitycznych poglądów. W najnowszym wywiadzie dla jednej z gazet ponownie skrytykował obecną władzę m.in. z tego powodu, że Polska nie wypada najlepiej na arenie europejskiej. Wskazał, że choć nasz kraj ma poważne problemy z przestrzeganiem praworządności, to jest szansa, aby to odwrócić.

„Otóż po wygranej powinniśmy się związać umowami strategicznymi z różnymi organizacjami międzynarodowymi, które będą nam doradzały, jak reformować i naprawiać choćby wymiar sprawiedliwości; będą nas stabilizowały i ustawiały na kursie” – zaznaczył Adam Bodnar w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej.

 

Były Rzecznik Praw Obywatelski uważa, że wzorem jest Ukraina.

 

„Wspomniałem o Ukraińcach, bo oni po Majdanie właśnie w ten sposób, żeby ograniczyć wpływ zacietrzewienia i doraźnych interesów polityków, wytyczyć ogólny kurs i ramy, reformowali wymiar sprawiedliwości. Integrując się w różnych dziedzinach z Europą, walcząc z korupcją, z nepotyzmem, z nieprawidłowościami działania sądów, byli związani umowami z różnymi organizacjami międzynarodowymi, które im doradzały, jak to zrobić porządnie i poprawnie” – wyjaśnił.

 

Wypowiedź byłego Rzecznika Praw Obywatelskich wpisuje się w narrację obecnej opozycji – wskazał politolog Bartosz Brzyski.

 

– To jest efekt nacisku opozycji, aby Komisja Europejska jeszcze mocniej starała się o wycofanie polskiego rządu z reformy sądownictwa – dodał. 

 

Pytana przez TV Trwam poseł Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka nie chciała się wprost odnieść do pomysłu Adama Bodnara.

 

– Praworządność jest jednym z największych problemów Polski, która jest bardzo odczuwana też wewnętrznie. Te kolejki, w oczekiwaniu na rozprawy się wydłużają. Trzeba to absolutnie naprawić – odpowiedziała Barbara Nowacka.

W ocenie poseł Prawa i Sprawiedliwości Gabrieli Masłowskiej sugestia Adama Bodnara, aby organizacje międzynarodowe miały wpływ na zarządzanie państwem, uderza w dobre imię Polski.

 

– Jest to wypowiedź – według mnie – skandaliczna, uderzająca w autorytet polskiego narodu, autorytet Polaków – wyjaśniła.

 

Słowa byłego Rzecznika Praw Obywatelskich o szukaniu wsparcia u  zagranicznych ośrodków to nie jedyna jego taka wypowiedź. W październiku ubiegłego roku zachęcał Niemcy do „zaopiekowania się” Polską.

 

– Jeśli oswoi się zwierzątko, to nie można go później porzucić – mówił.

W tej wypowiedzi Adam Bodnar apelował do niemieckich środowisk prawniczych, aby pomogły w blokowaniu  pieniędzy z KPO dla Polski.

TV Trwam News