Płaca minimalna w 2020 r. wśród tematów posiedzenia rządu

Na dzisiejszym posiedzeniu rządu Rada Ministrów zajmie się minimalnym wynagrodzeniem oraz minimalną stawką godzinową w przyszłym roku. Planowane są podwyżki.

Rząd rozpoczyna prace nad projektem minimalnego wynagrodzenia.

– 1 stycznia 2020 roku płaca minimalna wzrośnie do 2600 zł – powiedział Mateusz Morawiecki, premier RP.

Na rękę to mniej więcej 1870 zł. Pod koniec przyszłego roku minimalna pensja wynosiłaby 3 tys. brutto, czyli nieco ponad 2150 złotych.

– To, co stoi za ideą podwyżki płacy minimalnej, to chęć zerwania  z paradygmatem Polski jako mogącej zaoferować światowej gospodarce jedynie tanią siłę roboczą – mówił Radosław Fogiel, zastępca rzecznika Prawa i Sprawiedliwości.

Zamiary partii rządzącej skrytykowała już totalna opozycja.

– To jest ok. 40 mld zł wyciągnięte z kieszeni pracodawców – zaznaczył Sławomir Neumann, poseł PO-KO.

Choć na przyszłorocznych podwyżkach sprawa się nie kończy. Jeśli PiS zwycięży w tym roku, to na koniec drugiej kadencji, w 2023 r. zamierza ponownie podnieść wynagrodzenie minimalne do 4 tys. zł brutto. To zadowala związkowców, ale jednocześnie wzbudza obawy wśród przedsiębiorców.

– Bardzo trzeba uważać, żeby ta płaca minimalna nie spowodowała odpływu stanowisk pracy – dodał Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.

Podczas dzisiejszego posiedzenia rządu ministrowie zajmą się także minimalną stawką godzinową. Premier ogłosi jej wysokość w formie obwieszczenia, do 15 września.

 

TV Trwam News/radiomaryja.pl