PE debatuje nad zmianami wprowadzającymi ogólnounijne uznawanie rodzicielstwa

W Parlamencie Europejskim odbywa się dziś debata nad przepisami zobowiązującymi państwa unijne do uznawania prawnego statusu „rodzica” osoby, która taki status posiada w jednym z krajów członkowskich.

Zaproponowane przez Komisję Europejską regulacje ograniczyłyby możliwość odmowy uznania przez kraje Unii Europejskiej rodzicielstwa ustanowionego w innym państwie.

Dotyczy to zwłaszcza par jednopłciowych, którym niektóre państwa Wspólnoty przyznają prawo do adopcji. W krajach takich jak Polska, gdzie taka adopcja nie jest możliwa, ich rodzicielstwo może być kwestionowane.

Propozycja Komisji Europejskiej pociągnie za sobą prawną akceptację rodzicielstwa osób tej samej płci. Europoseł PiS, Jadwiga Wiśniewska, mówi, że jest to próba obejścia wyłącznych kompetencji państw unijnych w zakresie polityki rodzinnej.

– Mamy do czynienia z taką sytuacją, że zarówno Parlament Europejski, jak i Komisja Europejska w sposób ewidentny chcą łamać traktaty, wykraczać poza kompetencje. To jest de facto legalizacja adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. To jest sytuacja niebywała i skandaliczna. Rodzina w polskiej konstytucji jest opisana. Nie możemy się na to zgodzić. Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, których członkami jest PiS, będą głosowali przeciw takim regulacjom i przeciwko narzuceniu tego rodzaju ideologii – zaznacza Jadwiga Wiśniewska.

Debata dotycząca forsowanych przez Komisję Europejską  zmian rozpoczęła się w Parlamencie Europejskim po godz. 13.00. Jutro europosłowie będą głosować nad projektem w tej sprawie.

Jeśli zostanie on przyjęty, to ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą państwa Unii, bo prawo rodzinne należy do ich wyłącznych kompetencji.

RIRM