Partie przygotowują się do wyborów

Partie politycznie już zaczęły intensywne przygotowania do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i samorządowych. W Zjednoczonej Prawicy pełna mobilizacja i początek objazdu po Polsce. Z kolei w opozycji toczy się spór o wyborczą strategię.

3 czerwca br. opozycja zapowiedziała przygotowania do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych i samorządowych. Liderzy partii przekonywali, że wybory będą fałszowane przez partię rządząca, dlatego podpisali porozumienie w sprawie Obywatelskiej Kontroli Wyborów.

– Przepędźmy tych, którzy zgotowali wszystkim naprawdę ponury los. Skontrolujemy te wybory, żeby nie oszukali nas przy urnach wyborczych – powiedział Donald Tusk, przewodniczący PO.

Platforma Obywatelska zaapelowała do opozycji o stworzenie wspólnej listy wyborczej, co nie budzi entuzjazmu innych partii. Jak zaznaczył Włodzimierz Czarzasty, lider Lewicy, opozycji brakuje pomysłu na Polskę po wyborach.

– Bardzo szanuję dyskusję o ilości list, ale równocześnie marzę o tym, abyśmy dyskutowali o jakości państwa, które chcemy stworzyć – poinformował Włodzimierz Czarzasty.

W czasie gdy opozycja próbuje zewrzeć szyki, Prawo i Sprawiedliwość wyrusza w Polskę, aby rozmawiać z Polakami.

– Ogłaszam mobilizację PiS i całej Zjednoczonej Prawicy – zapowiedział  Jarosław Kaczyński, wicepremier i prezes PiS.

W trakcie wczorajszej konwencji PiS Jarosław Kaczyński, prezes partii, wskazał, że Polacy muszą usłyszeć o zmianach wprowadzanych za rządów Zjednoczonej Prawicy. Jak zaznaczył wzrosły wydatki na rodzinę – w porównaniu do roku 2015 – o 200 mld zł. Politykę senioralną wzmocniło dodatkowe 44 mld złotych. Polska prowadzi szereg inwestycji. Trwa budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego. W październiku 2022 roku ruszy gazociąg Baltic-Pipe. Prezes PiS nie pominął jednak problemu inflacji. Jak przekonywał, obecny rząd wspiera Polaków.

– Obniżyliśmy VAT na paliwa i na gaz nawet do zera – poinformował Jarosław Kaczyński.

Obniżce uległ też VAT na żywność. Teraz wyzwaniem są wysokie ceny węgla. Jedna tona kosztuje dziś nawet 3 tys. złotych.

– Zapewnimy ludziom, którzy opalają węglem swoje domy, cenę na poziomie tej, która była jeszcze do niedawna – wskazał wicepremier.

Szczegóły wsparcia w zakupie węgla dla uboższych gospodarstw domowych zostaną przygotowane w ciągu miesiąca. Cezary Tomczyk, poseł PO, przekonywał, że rząd PiS szykuje pomoc wobec problemu, który sam wywołał.

– To jest gaszenie skutków, a ktoś wywołał ten stan, ktoś doprowadził do sytuacji, w której polskie kopalnie nie są w stanie produkować węgla. Przecież od siedmiu lat to oni rządzą Polską – ocenił poseł PO.

Jarosław Kaczyński przypomniał, że rząd prowadzi dialog z bankami w kierunku podwyższenia oprocentowania depozytów. Dla tych, którzy mają trudności ze spłatą kredytów hipotecznych, przygotowano tzw. wakacje kredytowe.

– To jest na koszt banków, nie na koszt budżetu. To jest naprawdę bardzo poważna pomoc dla ok. 2 mln ludzi – zapewnił prezes PiS.

Wakacje kredytowe ruszą w lipcu 2022 roku. Już teraz można korzystać z dopłat do rat kredytów w ramach Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Magdalena Biejat, poseł Lewicy, przekonywała, że w wystąpieniu prezesa PiS brakowało nowych propozycji dla Polaków.

– Było dla mnie zaskakujące, jak mało było w nim treści, zwłaszcza tej dotyczącej naszej przyszłości, walki z inflacją i ochronnego pakietu dla polskich rodzin – wskazała Magdalena Biejat.

Jarosław Kaczyński zapewnił, że pojawią się kolejne rozwiązania wspierające Polaków. Jak podkreślił Paweł Mucha, doradca prezydenta RP, mobilizacja PiS ma na celu dokładne poznanie potrzeb Polaków.

– Kluczem do sukcesu Prawa i Sprawiedliwości  zawsze było wsłuchiwanie się w głos Polaków, bezpośrednie rozmowy i bezpośrednie kontakty. Przypomnę, że tak kampanię prowadził też pan prezydent Andrzej Duda, wygrywając wybory – przypomniał doradca prezydenta RP.

Jak dodał, mobilizacja partii nie oznacza przyspieszenia wyborów parlamentarnych. Według najnowszego sondażu pracowni Estymator, gdyby wybory odbyły się w najbliższych dniach, PiS wraz z Kukiz’15 mogłoby liczyć na ponad 41 proc. poparcia. Druga byłaby Koalicja Obywatelska z wynikiem 27,5 procent.

 

TV Trwam News