Nowy rząd przeprowadza zmiany personalne w służbach specjalnych
Zmiany w służbach specjalnych już w przyszłym tygodniu – to zapowiedź nowego ministra spraw wewnętrznych i administracji, Marcina Kierwińskiego. Rząd z jednej strony chce wyrzucić szefa CBA, a z drugiej opowiada się całkowitą likwidacją Biura.
Nowa władza wymieni w najbliższym czasie szefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służb Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego. Podobnie zrobiło Prawo i Sprawiedliwość zrobiło w 2015 roku. Zmiany w służbach po wyborach to szkodliwa tradycja – zwrócił uwagę historyk dr Leszek Pietrzak.
– W większości krajów cywilizowanych tak nie ma. Szefowie służb zazwyczaj pozostają. U nas jest inaczej, u nas jest po prostu wymiana – zaznaczył.
Odwołanie obecnych szefów pozytywnie oceniła sejmowa Komisja do Spraw Służb Specjalnych. Minister spraw wewnętrznych i administracji, Marcin Kierwiński poinformował, że szczegóły będą przedstawione w przyszłym tygodniu.
– My z tymi zmianami nie będziemy czekać, natomiast będziemy je robić w sposób bardzo uważny i ostrożny tak, żeby ciągłość funkcjonowania służb była zachowana – mówił szef MSWiA.
Do SKW – według mediów – mają trafić gen. Jarosław Stróżyk, który służył w WSI oraz płk Krzysztof Dusza, który w 2011 r. wraz gen. Januszem Noskiem zacieśniali współpracę polskich służb z rosyjską FSB. Prof. Mieczysław Ryba zwrócił uwagę, dlaczego nowy rząd tak szybko działa w tej sprawie.
– Tusk wie, ile go to może kosztować. Tusk chce mieć całkowicie lojalne narzędzia swojej polityki i dlatego za służby specjalne bierze się w pierwszej kolejności – wskazał ekspert.
Rząd chce też dokonać szybkich zmian w CBA. Szef Biura, Andrzej Stróżny, miał otrzymać już dymisję z rąk koordynatora służb, Tomasza Siemoniaka, ale odmówił jej podpisania. Szef CBA ma określoną kadencję, która kończy się w przyszłym roku. Liberalno-lewicowa większość chce jednak całkowitej likwidacji Biura.
– To jest absolutnie upolityczniona służba, To jest ciągle pisowska służba – stwierdził poseł Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej.
Czystki, po które sięga Platforma Obywatelska, to destabilizowanie oczu i uszu państwa – uważa poseł PiS, członek sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych, Waldemar Andzel.
– Polska w okresie rządów PiS była krajem bezpiecznym głównie dzięki służbom specjalnym, które dobrze funkcjonują w Polsce – ocenił polityk.
Nieoficjalnie na czele ABW stanie Rafał Syrysko, związany przed laty z Urzędem Ochrony Państwa. Wojskowym wywiadem ma kierować Dorota Kawęcka, która odpowiada w tej służbie za analizy. Także szefem Agencji Wywiadu będzie jeden z jej dotychczasowych funkcjonariuszy.
TV Trwam News