Nowe nagrania w tzw. aferze podsłuchowej
CBA przekazało prokuraturze kolejne nagrania w tzw. aferze podsłuchowej, w którą zamieszani są czołowi parlamentarzyści koalicji PO–PSL. Z medialnych informacji wynika, że śledczy otrzymali płytę z następnymi jedenastoma rozmowami polityków nagranych w restauracjach.
Pierwsze nagrania miały trafić do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. Następnie powinny być przekazane do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Nie wiadomo obecnie, kto jest nowym bohaterem taśm prawdy ani gdzie nagrano rozmowy.
Tylko komisja śledcza – o co wnioskował PiS – może wyjaśnić tę aferę – podkreślił poseł Mariusz Błaszczak. Szef KP PiS dodał, że Marszałek Sejmu blokuje wniosek, bo sam w taśmy prawdy jest uwikłany.
– Te nagrania powinny być oczywiście upublicznione. Komisja śledcza powinna pracować przy otwartej kurtynie, bo jedynie wtedy mamy gwarancję wyjaśnienia sprawy. Jeżeli te taśmy zostaną skierowane do prokuratury, to tak, jak było w przypadku innych afer, będziemy czekać na jej ustalenia bardzo długo. Prokuratura nie wyjaśniła przecież żadnej z afer. Nie wyjaśniła afery Amber Gold, afery hazardowej czy stoczniowej. Jedynie zmiana władzy daje szansę na wyjaśnienie tych wszystkich afer – powiedział poseł Mariusz Błaszczak.
Według medialnych informacji łącznie zapisano rozmowy ponad 70 osób w dwóch renomowanych restauracjach.
Obecnie trwa spotkanie posłów ds. specsłużb z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem. Jego celem jest poznanie szczegółów dotyczących nowych nagrań.
RIRM/TV Trwam News