NIK: do budżetu państwa wpłynęło prawie 8 mld zł z podatku bankowego
Przez dwa lata do budżetu państwa wpłynęło prawie 8 mld zł z podatku bankowego. Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, jak funkcjonuje zobowiązanie finansowe nałożone na banki i firmy ubezpieczeniowe.
Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli podatek nie zagroził ich stabilności finansowej. Izba zaleciła wprowadzenie elementów nadzoru, które zapewniłyby jednolity sposób zarządzania podatkiem w Urzędach Skarbowych.
Odnotowaliśmy także zwiększony popyt sektora bankowego na polskie skarbowe papiery wartościowe – poinformował Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK.
– Od końca stycznia 2016 r. do końca czerwca 2017 r. wartość portfela papierów w sektorze bankowym zwiększyła się o 40 proc., a ponad połowa wzrostu zaangażowania banków w skarbowe papiery wartościowe miała miejsce w pierwszych dwóch miesiącach obowiązywania podatku. NIK nie stwierdziła, by banki krajowe wykorzystywały krótkoterminowy zakup skarbowych papierów wartościowych do optymalizacji podatkowej – powiedział Krzysztof Kwiatkowski.
W ustawie budżetowej na ub.r. prognozę dochodów z tytułu podatku bankowego przyjęto w kwocie prawie 3 mld 94 mln zł. Ściągalność podatku w kontrolowanym okresie wyniosła 100 proc.
NIK o poborze podatku od instytucji finansowych. Blisko 8 mld zł dla budżetu państwa z podatku bankowego w ciągu dwóch lat: https://t.co/LcD2tyYqpM pic.twitter.com/JGf9qQVZop
— NIK (@NIKgovPL) May 29, 2018
Danina od banków i firm ubezpieczeniowych zaczęła obowiązywać od lutego 2016 r. Podstawą opodatkowania dla banków jest nadwyżka sumy wartości aktywów na kwotę ponad 4 mld zł, dla ubezpieczycieli jest to 2 mld zł, a dla firm pożyczkowych kwotą wolną od tego podatku są aktywa o wartości ponad 200 mln zł. Zwolnione z tej daniny zostały banki państwowe, w tym BGK.
Podatek bankowy ściąga do budżetów większość europejskich państw.
RIRM/TV Trwam News