fot. PAP/EPA

Niezależne rosyjskie media: kolejna eksplozja na linii kolejowej na okupowanym Krymie

W nocy z wtorku na środę doszło do eksplozji na linii kolejowej w pobliżu Teodozji, we wschodniej części okupowanego przez Rosję Krymu; to już kolejne takie zdarzenie na półwyspie w ciągu ostatnich miesięcy – poinformował niezależny rosyjski portal Meduza za władzami Krymu z nadania Moskwy i kanałem Baza na Telegramie.

Ruch pociągów został tymczasowo wstrzymany. Według wstępnych doniesień nikt nie zginął, nie odnotowano też osób rannych – dodano na łamach opozycyjnego serwisu.

W połowie czerwca regionalne ukraińskie władze powiadomiły o wybuchu na linii kolejowej w okupowanym przez Rosję Melitopolu na południu Ukrainy. To miasto jest ważnym węzłem logistycznym dla sił agresora, stanowiącym część korytarza lądowego łączącego Rosję z okupowanym Półwyspem Krymskim.

18 maja podobne doniesienia napłynęły również z Krymu. Jak wówczas informowano, w pobliżu Symferopola, na linii kolejowej Symferopol-Sewastopol, prawdopodobnie doszło do wybuchu. Wykoleiło się pięć wagonów przewożących zboże. W konsekwencji tego zdarzenia tymczasowo wstrzymano ruch pociągów pomiędzy głównymi miastami półwyspu.

W drugiej połowie marca sztab generalny armii Ukrainy potwierdził, że siły ukraińskie przeprowadziły atak na linię kolejową w mieście Dżankoj na Krymie. Władze w Kijowie wyjaśniły, że ta operacja miała na celu całkowite lub przynajmniej częściowe zniszczenie tras zaopatrzeniowych wroga w kierunku okupowanych terenów południa Ukrainy.

Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Ukraina i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl