fot. https://twitter.com/PremierRP

Niemieckie media: Polska posiada autorytet moralny w kwestiach europejskich ze względu na zaangażowanie na rzecz Ukrainy

Polska, ze względu na zaangażowanie na rzecz Ukrainy i dotychczasową politykę wobec Rosji, posiada autorytet moralny w kwestiach europejskich – wskazują niemieckie media po poniedziałkowym wystąpieniu premiera Mateusza Morawieckiego na niemieckim uniwersytecie w Heidelbergu. Szef polskiego rządu mówił m.in. o przyszłym kształcie Unii Europejskiej.

Jeśli Europa ma odegrać rolę lidera we współczesnym świecie, to musi zmienić politykę Unii Europejskiej – to przesłanie, które premier Mateusz Morawiecki wygłosił w poniedziałek na uniwersytecie w Heidelbergu w Niemczech.

– Powinniśmy wzmacniać równowagę między państwami członkowskimi z poszczególnych regionów, Wschodem a Zachodem, Północą a Południem. Powinniśmy dokończyć dzieła integracji europejskiej, pozwalając na dołączenie do Unii Europejskiej takich państw jak kraje bałkańskie, Mołdawia, Gruzja lub Ukraina – powiedział premier.

To wizja nowej Unii Europejskiej, która stoi w sprzeczności z tą, którą propagują przywódcy Francji i Niemiec. Prezydent Emmanuel Macron i kanclerz Olaf Szolz opowiadają się bowiem za federalizacją wspólnoty i zniesieniem zasady jednomyślności.

– Podnosi się takie argumenty, że jeżeli będzie ponad 30 państw członkowskich, to bardzo trudno będzie dbać o tę jednomyślność. To prawda, że trudną będzie jednomyślność, jeżeli państw członkowskich będzie więcej w Unii Europejskiej, ale pytanie brzmi, czy powinno się doprowadzić do tego, że będziemy uważać, iż większość ma prawo narzucać decyzje mniejszości wbrew interesom tej mniejszości w coraz to kolejnych obszarach – dodał Mateusz Morawiecki.

Przemówienie premiera Morawieckiego szeroko komentowały niemieckie media. „Der Spiegel” wskazywał m.in. na politykę humanitarną polskiego rządu oraz jej zaangażowanie na rzecz Ukrainy. 

„Kiedy w pierwszych miesiącach wojny przywódcy w Berlinie i Paryżu zdawali się być chwilami sparaliżowani, to Polska głośno podkreślała, że Zachód ma moralny obowiązek militarnego wspierania Ukraińców” – pisał „Der Spiegel”.

„Die Welt” podkreślił jednocześnie, że to Polska od dawna przestrzegała Zachód przed imperialnymi działaniami Rosji. To, zdaniem niemieckich publicystów, daje Polsce autorytet moralny w kwestiach europejskich.

„Pojawienie się polskiego premiera w Heidelbergu to nie tylko wskazówka dla Zachodu, ale być może także zaproszenie do ponownego ożywienia niemiecko-francusko-polskiego formatu dyskusji – Trójkąta Weimarskiego” – pisał „Die Welt”. 

– Media niemieckie podkreślają, że Polska, mimo wcześniejszej złej prasy w zachodnich mediach dot. problemów z praworządnością, dzisiaj wyrasta na lidera, który jest w forpoczcie pomocy Ukraińcom. To też wpasowuje się w pewną zmianę percepcji Polski i polskich polityków na Zachodzie – mówił Bartosz Brzyski, politolog z Klubu Jagiellońskiego.

Zachodnie media wskazały jednocześnie na rosnącą pozycję Polski na arenie międzynarodowej i na zacieśnienie relacji między Warszawą a Waszyngtonem. Niemieccy publicyści podkreślili, że prezydent USA, Joe Biden, dwukrotnie w ciągu roku odwiedził Warszawę, podczas gdy ani razu od zaprzysiężenia nie odwiedził Paryża lub Berlina.

 

TV Trwam News

drukuj