fot. TT//DariuszMatecki

[NASZ WYWIAD] D. Matecki: Kultura zawładnięta jest dzisiaj przez środowiska neomarksistowskie, do których – moim zdaniem – zalicza się środowisko wyznające ideologię LGBT

Nie udało się marksistom przejąć władzy czy to przy pomocy wojska, milicji, nie udało się zawładnąć Zachodem, więc realizują to teraz za pośrednictwem kultury. Ta zawładnięta jest dzisiaj całkowicie przez środowiska neomarksistowskie, do których – moim zdaniem – zalicza się środowisko wyznające ideologię LGBT. Za pośrednictwem niby niegroźnych narzędzi, na przykład seriale znajdujące się na platformie Netflix czy HBO GO, promują homoseksualizm jako coś normalnego – powiedział w rozmowie z portalem radiomaryja.pl Dariusz Matecki, radny Szczecina z Solidarnej Polski.

***

Ostatnio wiele mówi się o działaniach organizacji LGBT, które chcą wprowadzać zmiany w szkołach i organizować edukację seksualną dzieci. Jak to wygląda z punktu widzenia samorządów?

Przede wszystkim są wielkie zakusy na to, żeby wchodzić do szkół, żeby organizacje, które reprezentują skrajnie marksistowską ideologię, wchodziły do szkół. Akcje typu „tęczowy piątek” są tego najlepszym przykładem. Całe szczęście w Szczecinie udało się to zablokować. Cała nadzieja również w kuratorach oświaty, na przykład jak w Małopolsce w pani Barbarze Nowak, że będą pilnować tego, żeby polskie dzieci nie były w szkołach ideologizowane, bo szkoła nie jest po to, żeby prezentować jakąkolwiek ideologię, ale kształcić młodzież.

Jeśli chodzi o sam samorząd, widzimy przypadki jak w Warszawie, że samorząd bezpośrednio posuwa się do tego, że łamiąc konstytucję i polskie prawo, stawia wyżej przedsiębiorców, którzy współpracują i są „przyjaźni” organizacjom LGBT od zwykłych przedsiębiorców, którzy nie chcą mieć z jakąkolwiek ideologią czy nawet polityką nic wspólnego. Deklaracja LGBT+ jest czymś, co – moim zdaniem – rażąco narusza nie tyle prawo, co też dobre obyczaje. Natomiast wprowadzanie jakichś latarników LGBT czy wzorów edukacji seksualnej rodem z WHO jest wypaczaniem dzieciom obrazu świata. Nauka dzieci do 3. roku życia to dla mnie pedofilia, która powinna być ścigana. Powinniśmy jak najbardziej walczyć o to, by ta ideologia nie wchodziła do samorządu czy polskich szkół.

Spory wchodzą na różne, czasem nieco absurdalne poziomy. Same plotki o tym, że rondo w Szczecinie miałoby się nazywać „tęczowym”, wywołało dyskusję w ogólnopolskich mediach.

Sprawa tego ronda była czymś rozdmuchanym, co nie pojawiło się nawet na dyskusji na forum Rady Miasta. To było czyimś pomysłem, nie wiem, czy nie dla żartów. Temat rozdmuchano, rozszedł się po całej Polsce i stał się tematem rozmów. Mam nadzieję, że prezydent Szczecina, który sympatyzuje z PO, aż tak w lewo nie skręci, ponieważ tego typu pomysły antagonizują społeczeństwo. I tak mamy tutaj skwer Pawła Adamowicza, co jest absurdem. Gdyby powstało tego typu rondo, to ludzie szybko przychodziliby z farbą i szybko nie byłoby tęczowe. Tego typu pomysły będą pojawiać się coraz częściej, bo patrzymy na Zachód i widzimy, jak to się zmienia. To postępuje także w Polsce. Radykalizacja „lewej” części społeczeństwa postępuje i domagają się, żeby mniejszość narzucała swoje poglądy większości.

Jak samorządy radzą sobie z tym naporem? Potrzebują pomocy, na przykład władzy centralnej?

To zależy jaki samorząd. Niestety, w dużych miastach rządzą prezydenci, którzy byli lub są związani z PO. Natomiast obecny rząd coraz częściej powinien występować w obronie dzieci przed ideologią LGBT, ale nie tylko dzieci, bo – jak widzimy – także przedsiębiorców. Nie każdy przedsiębiorca musi być „osobą przyjazną LGBT”, wprowadzać jakieś zniżki dla tych osób. To jest coś, co jest absurdem w naszym kraju.

Widać jakąś szansę na porozumienie, zakończenie tego ideologicznego sporu tak, żeby każdy mógł po prostu żyć z każdym bez napięć?

Sądzę, że nie ma szans na porozumienie z tymi ludźmi. Ostatnio byłem na debacie w Krakowie, którą zorganizowali europosłowie Patryk Jaki i Beata Kempa, między innymi z ks. prof. Dariuszem Oko. Tam te organizacje pokazały jasno, że nie chcą debaty. Ci ludzie tam przyszli i chcieli w ogóle zablokować możliwość dyskusji, debatowania. Uniwersytet Jagielloński odmówił sali na tę debatę i ona musiała odbyć się na Uniwersytecie Papieskim. To jest zamykanie ust osobom, które mają inne zdanie i które chcą debatować na te tematy, chcą mówić, co ta ideologia za sobą niesie, a tym osobom będzie się kneblować usta, będzie się je wyrzucać z pracy. Policja będzie przychodzić do ich domu o 6.00 rano i sprawdzać, co mają na komputerze, czy przypadkiem nie znieważyły osób LGBT swoimi wpisami w sieci. Zmierzamy więc w bardzo złym kierunku i obawiam się, że jeśli rząd nie podejmie działań obronnych przeciwko tej ideologii, to może być z Polską bardzo kiepsko, a szczególnie może tak być, jeśli szeroko pojęta prawica odda władzę w Polsce.

Ale czy to aby na pewno wypada, żeby dwie strony Polaków co chwila w siebie uderzały i się atakowały?

Nie zgodzę się, że są ataki z obu stron. Nikt osób homoseksualnych w Polsce w tej chwili nie atakuje. Te osoby nie mogą się czuć – tak jak na przykład w państwach muzułmańskich – dyskryminowane. To dopiero oni sami powodują to, że antagonizuje się społeczeństwo. Jeśli wychodzą na ulicę w swoich marszach i na tych marszach znieważają katolików, znieważają chrześcijan, szydzą z Mszy świętej, wchodzą do szkół i prezentują dzieciom jakieś treści, które nigdy do dzieci trafić nie powinny, to to powoduje, że ludzie się denerwują. Nikt nie ma nic do osób, które są po prostu homoseksualne i normalnie żyją, nawet ze swoimi partnerami. Ale jeśli pojawiają się postulaty, że takie pary chcą adoptować dzieci, to pojawia się oburzenie w polskim społeczeństwie i to oni swoimi działaniami antagonizują polskie społeczeństwo.

W takim razie, dlaczego tak to wygląda?

Moim zdaniem to wielka rewolucja, która przychodzi do nas z Zachodu. Nie udało się marksistom przejąć władzy czy to przy pomocy wojska, milicji, nie udało się zawładnąć Zachodem, więc realizują to teraz za pośrednictwem kultury. Ta zawładnięta jest dzisiaj całkowicie przez środowiska neomarksistowskie, do których – moim zdaniem – zalicza się środowisko wyznające ideologię LGBT. Za pośrednictwem niby niegroźnych narzędzi, na przykład seriale znajdujące się na platformie Netflix czy HBO GO, promują homoseksualizm jako coś normalnego. W tej chwili nie ma już właściwie nowego serialu przeznaczonego dla młodzieży, w którym nie ma osób homoseksualnych i nie ma promowania tego jako czegoś normalnego, zdrowego, co jest czymś zwykłym w społeczeństwie. Takie wątki znajdują się nawet w serialach fantasy, science-fiction czy coraz częściej już nawet w polskich serialach. Prawica zgubiła gdzieś to, że powinna walczyć o kulturę i tworzyć własną kulturę.

W takim razie, jak powinna to „coś” odnaleźć?

Trzeba przeznaczyć potężne środki na to, żeby odbudować prawicowe elity. W tej chwili w Europie rządzą ludzie pokolenia 1968 roku, którzy nieśli rewolucję seksualną. W Polsce rządzą ludzie, którzy z prawdziwą elitą nie mają nic wspólnego, bo wyrośli na podstawach państwa komunistycznego. Dopóki nie zbudujemy prawdziwej elity – również artystycznej – to będzie ciężko, żeby odnaleźć podstawy kultury, która niesie za sobą wartości.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl