[NASZ TEMAT] O. Z. Pieńkos CSsR: Ks. J. Zuziak SDS zawsze potrafił znaleźć jakieś rozwiązanie, pocieszyć, umocnić. Po prostu służył ludziom i był otwarty na każdego człowieka

Ks. Józef Zuziak SDS zawsze potrafił znaleźć jakieś rozwiązanie, pocieszyć, umocnić. Przejawiało się to w posłudze duszpasterskiej w Merrillville, ale także w czasie wyjazdów, pielgrzymek czy spotkań. Po prostu służył ludziom i był otwarty na każdego człowieka – mówił o. Zbigniew Pieńkos CSsR, dyrektor Centrali Radia Maryja w Chicago, w rozmowie z portalem Radia Maryja.

Do Domu Ojca odszedł ks. Józef Zuziak SDS, salwatorianin z Merrillville.

– Śp. ks. Józefa Zuziaka SDS poznałem w 2002 roku, kiedy przybyłem do posługi w Centrali Radia Maryja w Chicago. Od samego początku zauważyłem, że jest to niezwykle uduchowiony kapłan, który kocha Boga, kocha ojczyznę, dla którego hasła: Bóg, Honor, Ojczyzna to nie puste słowa, ale dewiza jego życia i jego posługiwania. Śp. ks. Józef Zuziak SDS dał się poznać jako przyjaciel Radia Maryja. Od samego początku słuchał Radia Maryja, a kiedy tylko nadarzyła się okazja, żeby zamontować zestaw satelitarny, żeby odbierać TV Trwam, pierwszy się zgłosił i pytał, jak to można zrobić. Śp. ks. Józef Zuziak SDS żył sprawami polskimi, żył sprawami Radia Maryja i żył sprawami ojczyny. Cały czas był na bieżąco ze wszystkimi problemami, z którymi nasza ojczyzna się borykała i to właśnie dzięki temu, że oglądał TV Trwam i słuchał Radia Maryja – wspominał o. Zbigniew Pieńkos CSsR.

Śp. ks. Józef Zuziak SDS został odznaczony przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej. Bardzo dużo działał na rzecz Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych.

– Śp. ks. Józef Zuziak SDS uczestniczył we wszystkich naszych spotkaniach czy to były spotkania opłatkowe, czy wielkanocne, czy pielgrzymki organizowane do amerykańskiej Częstochowy. [czytaj więcej] Zawsze brał udział w pielgrzymkach i zawsze chciał być cząstką Rodziny Radia Maryja. Pozostało to aż do ostatnich lat jego życia – dodał. 

Wśród wspomnień postaci śp. ks. Józefa Zuziaka SDS można wynieść, że duchowny był bardzo wyczulony na trudne ludzkie sprawy.

– Zawsze potrafił znaleźć jakieś rozwiązanie, pocieszyć, umocnić. Przejawiało się to w posłudze duszpasterskiej w Merrillville, ale także w czasie wyjazdów, pielgrzymek czy spotkań. Po prostu służył ludziom i był otwarty na każdego człowieka. (…) Będzie pewna pustka po śp. ks. Józefie Zuziaku SDS – podkreślił dyrektor Centrali Radia Maryja w Chicago.

Warto przypomnieć, że śp. ks. Józef Zuziak SDS był organizatorem oraz pomysłodawcą największej pieszej pielgrzymki Polaków poza granicami Polski.

– Śp. ks. Józef Zuziak SDS był również bardzo zaangażowany w duszpasterstwo polonijne. Był pomysłodawcą pielgrzymki, która idzie z Chicago do Merrillville. Jej początki to lata 80’ XXw. Zorganizowali się ludzie świeccy i przeszli ten odcinek w kilka osób z Chicago do Munster w Indiana, gdzie posługują ojcowie karmelici. Pielgrzymka została przedłużona i w następnym roku poszli już do Merrillville, żeby być przynajmniej dwa dni na pielgrzymim szlaku. Zaraz po spotkaniu z pielgrzymami ks. Józef objął ich swoją troską, swoją opieką duszpasterską. W dalszych latach pomagał organizować wszystkie pozwolenia na tę pielgrzymkę, bo o ile na początku było to kilka, kilkanaście osób, to z czasem grupa rozrosła się do kilku tysięcy. Zawsze w drugi weekend sierpnia rusza pielgrzymka spod kościoła św. Michała Archanioła z Chicago. W pierwszy dzień idzie do Munster w Indiana, a w drugi dzień do Merrillville, gdzie jest uroczysta Msza św. na jej zakończenie, w której uczestniczy kilkanaście tysięcy osób. (…) Ks. Józef zawsze uczestniczył podczas pielgrzymek, animował śpiew oraz dzielił się swoim świadectwem wiary i świadectwem kapłańskim – zaznaczył dyrektor centrali Radia Maryja w Chicago.

Śp. ks. Józef Zuziak był nie tylko oddanym duszpasterzem, ale także wirtuozem gry na harmonijce.

– Śp. ks. Józef Zuziak SDS nie rozstawał się ze swoją ustną harmonijką. Wszyscy zawsze czekali, kiedy ks. Józef da koncert. (…) Jeśli chodzi o grę na harmonijce ustnej, to zainteresowanie było bardzo duże. Ta bardzo mała harmonijka długości może 10 cm w dłoniach i przy ustach ks. Józefa po prostu wydawała przecudowne dźwięki. Niektórzy mówili, że brzmiało to, jakby grała orkiestra. Ks. Józef był również kapelanem jednego z kół góralskich. Pochodził spod Żywca, nie z Podhala, ale góry były mu bliskie – zaznaczył redemptorysta. 

O. Zbigniew Pieńkos CSsR zwrócił uwagę, że to dzięki inicjatywie ks. Józefa Zuziaka SDS powstało Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Merrillville.

– Ks. Józef bardzo się angażował w powstanie Maryjnego sanktuarium. Przyjechał do Merrillville w 1969 roku. Od samego początku tu przebywał, troszczył się o to, aby powstało sanktuarium. Ks. Józef był pomysłodawcą Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Merrillville i bardzo dużo pracy włożył w powstanie panoramy, która jest w kościele. Zawsze po Mszach św. pielgrzymi mogą tę panoramę obejrzeć. A była to opowiedziana przez ks. Józefa historia Polski od chrztu – podsumował dyrektor Centrali Radia Maryja w Chicago.

Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Józefa Zuziaka SDS odbyły się w Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Merrillville.

 

Karolina Gierat/radiomaryja.pl

Poniżej list Kancelarii Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej – Wspomnienie śp. ks. Józefa Zuziaka SDS:

list min A.Kwiatkowskiego