„Nasz Dziennik”: kolejne ekshumacje w kwaterze „Ł” coraz bliżej

W połowie roku mogą się rozpocząć kolejne prace Instytutu Pamięci Narodowej w kwaterze „Ł” na warszawskich Powązkach. W miejscu tym pod współczesnymi grobami warszawski oddział pionu śledczego IPN spodziewa się odnaleźć szczątki 90-ciu ofiar komunistycznego terroru.

Jak informuje „Nasz Dziennik”, Mazowiecki Urząd Wojewódzki wydał już pierwsze decyzje o przeniesieniu tzw. późnych grobów. Zakończyła się też większość negocjacji z rodzinami, których bliscy po 1980 roku zostali pochowani w obszarze kwatery „Ł”. Przybliża to rozpoczęcie kolejnego etapu prac przez zespół IPN.

Tadeusz Płużański prezes fundacji „Łączka”, zwraca uwagę, że kwatera „Ł” to bardzo szczególne miejsce.

– To są ci zamordowani przy ulicy Rakowieckiej w tej słynnej katowni bezpieki i potem zrzuceni do tych bezimiennych dołów na Łączce. Przypomnijmy, że do tej pory w wyniku ekshumacji udało się wydobyć 201 szczątków, potem te prace zostały przerwane i od trzech lat na Łączce nic się nie działo. Jeśli dzisiaj słyszymy, że ten proces dobiega końca, (a to utorowanie drogi do ekshumacji kolejnych szczątków), to tylko trzeba się cieszyć, że wreszcie trzeci etap ekshumacji będzie mógł być zakończony – mówi Tadeusz Płużański.         

Niewykluczone, że pod współczesnymi grobami w kwaterze „Ł”, których jest blisko 200, znajdują się szczątki rotmistrza Witolda Pileckiego czy generała Augusta Fieldorfa „Nila”.

RIRM