Ministerstwo Zdrowia pracuje nad projektem ustawy dot. Funduszu Medycznego
Prawie trzy miliardy złotych co roku trafi na leczenie osób z chorobami onkologicznymi i chorobami rzadkimi. Ministerstwo Zdrowia pracuje nad projektem ustawy dotyczącej Funduszu Medycznego. To kolejny element, obok systemu zasadniczego, wspierający ochronę zdrowia w Polsce. Pieniądze przeznaczane będą m.in. na wdrażanie nowoczesnych metod leczenia.
W ramach Funduszu Medycznego rząd przeznaczy dodatkowe 2 mld 750 mln zł na leczenie osób z chorobami onkologicznymi oraz pacjentów z tzw. chorobami rzadkimi. Chodzi m.in. o umożliwienie leczenia nowoczesnymi metodami.
– Tam, gdzie są potrzebne nowe urządzenia, tam, gdzie potrzebne jest wdrażanie nowych terapii, tam, gdzie są potrzebne jakieś inwestycje związane z uruchamianiem nowoczesnych metod leczenia czy też poszerzaniem możliwości leczenia, tam również ten fundusz będzie mógł być używany – wskazał prezydent Andrzej Duda.
10 proc. środków skierowanych zostanie na profilaktykę.
– Jednym z największych problemów jest to, że pacjenci zgłaszają się u nas do lekarza za późno. Zgłaszają się wtedy, kiedy choroba onkologiczna jest już rozwinięta i niejednokrotnie nie da się wtedy już po prostu pacjenta skutecznie wyleczyć – podkreślił szef państwa polskiego.
Co roku na choroby nowotworowe zapada ponad 160 tys. Polaków. Sławomir Łabsz, prezes Stowarzyszenia Pacjentów Rzeczypospolitej Polskiej w Gdańsku, zwrócił uwagę, że lekarze wciąż pracują nad nowymi metodami leczenia.
– Są różne choroby onkologiczne i nie wszystkie choroby onkologiczne są obecnie opanowane w sensie leczenia – powiedział prezes.
Fundusz Medyczny wzmocni wciąż rosnące wydatki na ochronę zdrowia. W 2015 roku ogólne wydatki na ten cel wyniosły 77 mld zł. W tym roku będzie to prawie 107 mld zł.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że źródła finansowania Funduszu Medycznego zostaną niedługo przedstawione.
– Musimy wskazać dokładnie i konkretnie zakładki w budżecie państwa, skąd one będą wzięte. Nie tylko skąd będą wzięte, ale także, gdzie trafią i w jaki sposób będą wydawane, jakie będą obostrzenia – zaznaczył szef resortu.
Opozycja, która żądała od prezydenta przekazania 2 mld zł na onkologię zamiast na media publiczne, nie wierzy w dobre intencje rządu.
– Najpierw się przez wiele tygodni mówi, że nic się nie dzieje, wszystko jest w porządku, a tu nagle taka decyzja, że trzeba koniecznie wesprzeć tę onkologię. To znaczy, że to jest działanie pod kampanię wyborczą – powiedział Artur Dziambor z Konfederacji.
– Nie wierzę w żadne fundusze, które są tworzone przez PiS. Przypomnę, że został stworzony tzw. fundusz solidarnościowy, z którego zostały ukradzione pieniądze – mówiła Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy.
Jak zauważył minister zdrowia, Fundusz Medyczny nie jest jedynie działaniem doraźnym. To nie pierwsze działania rządu wspierające onkologię.
– Mamy najpierw ustawę o czerniaku tzw. antysolaryjną, która jest ostatnio w WHO cytowana jako jedno z najlepszych działań w zakresie przeciwdziałaniom nowotworom. Potem przez długie miesiące przygotowywaliśmy wspólnie Strategię Onkologiczną – tłumaczył Łukasz Szumowski.
Narodowa Strategia Onkologiczna ma wprowadzić indywidualne podejście do pacjenta, przyspieszyć diagnostykę i skrócić kolejki do specjalistów. Jak zauważył dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu Janusz Jerzak, pomimo działań rządu potrzeby służby zdrowia są nadal duże.
– Każdy grosz na ochronę zdrowia jest pożądany. Mamy poważne braki pieniędzy na funkcjonowanie szpitali – podkreślił dyrektor szpitala.
Projekt ustaw w sprawie Funduszu Medycznego przedłożony ma być Radzie Ministrów w ciągu najbliższych tygodni.
TV Trwam News